
Facebook wprowadza kolejne zmiany. I mimo że dotyczą każdego użytkownika, to po raz kolejny nie mamy na nie wielkiego wpływu. Mowa o "stronie dla par", które od kilku dni możemy mieć na Facebooku. Wystarczy, że jesteś w związku i poinformowałeś o tym na swoim profilu, a serwis społecznościowy sam utworzy waszej dwójce wspólne konto.
REKLAMA
Kolejna zmiana na Facebooku. I po raz kolejny trzeba będzie się do niej dostosować, bo Mark Zuckerberg nie pozostawia wyboru użytkownikom swojego serwisu. Tak było już w przypadku osi czasu, która z czasem pojawiła się na wszystkich profilach – niezależnie od tego, czy się nam podobała, czy nie.
Od kilku dni na Facebooku mogą pojawiać się wspólne strony dla par tzw. "Couple Pages". Jednak o jej powstaniu nie decydujemy samodzielnie – Facebook niestety nikogo o zdanie nie pytał. Wystarczy, że mamy ustawiony i potwierdzony przez drugą osobę status związku, a nasza strona stworzy się automatycznie.
Można na niej obejrzeć historię związku, wspólne zdjęcia, wydarzenia, w których para brała udział, a także znaleźć wspólnych znajomych, czyli generalnie to, co możemy robić na swoim indywidualnym koncie.
Swoją stronę możemy zobaczyć bezpośrednio pod adresem facebook.com/us (trzeba być zalogowanym na swój profil) lub klikając w ten link:
O ile niektórym taka zmiana będzie się podobać, to nie zabraknie też osób, które z tego powodu zachwycone nie będą. Tutaj jednak czeka kolejny problem. Facebook nie tylko nie pytał, czy chcemy ją utworzyć, ale na razie nie poinformował o możliwości jej wyłączenia. Jedynym wyjściem wydaje się być "zerwanie" na Facebooku.
Jeżeli chodzi o nową funkcję, to ciekawi fakt, że wspólną stronę mogą mieć nie tylko pary, ale i znajomi. Ta możliwość jest już co prawda stara, ale teraz zyskała nowy wygląd, dostosowany do osi czasu. Niestety Facebook nie weryfikuje tych znajomości, co w praktyce oznacza, że każdy może dodać sobie nasze profil do wspólnego konta.
