Mateusz Morawiecki zwołał konferencję prasową w sprawie sytuacji epidemicznej w Polsce. Wraz z Adamem Niedzielskim premier ogłosił zniesienie większości obostrzeń. Pozostaną z nami jedynie trzy zasady bezpieczeństwa.
Mateusz Morawiecki powiedział, że koronawirus zostanie z nami na dłużej, jednak sytuacja epidemiczna w Polsce pozwala na zniesienie większości obostrzeń. – Zostawiamy tylko te restrykcje, które są naprawdę konieczne – ogłosił.
Mateusz Morawiecki i Adam Niedzielski znoszą większość obostrzeń
Utrzymano w mocy zasady dotyczące izolacji i kwarantanny dla współdomowników oraz osób, który przylatują do Polski bez ważnego certyfikatu covidowego. Pozostanie z nami także obowiązek zasłaniania ust i nosa w przestrzeni zamkniętej. Zmiany wejdą w życie od 1 marca.
Wyjaśnijmy, że zgodnie z przepisami, kwarantanna dla współdomowników trwa tyle, ile izolacja chorego, czyli 7 dni od uzyskania pozytywnego wyniku testu. Zezwolono na jej przedłużenie, jeśli sytuacja zdrowotna pacjenta tego wymaga.
Z kwarantanny zwolnione są osoby zaszczepione, które uzyskały negatywny wynik testu. W przypadku osób niezaszczepionych z kwarantanny zwalnia negatywny wynik testu wykonany dopiero po zakończeniu izolacji chorego współdomownika.
Przywrócono między innymi standardowy tryb pracy w urzędach. – Urzędy wracają do normalnego funkcjonowania – dodał Morawiecki. Rządzący przekazali, że skutki Omikrona są o wiele łagodniejsze, niż zakładały scenariusze. – Lepiej było się posłuchać ekspertów, niż zmierzyć się z uderzeniem piątek fali – wyjaśnił.
Maseczkę zaś zakładać trzeba między innymi w transporcie publicznym, instytucjach kultury, miejscach kultu religijnego, sklepach, drogeriach, galeriach handlowych, a także w szkołach i urzędach.
Premier podkreślił, że zmiany zostały wprowadzone po konsultacjach z Radą ds. COVID-19. Minister zdrowia podkreślił, że zniesienie obostrzeń umożliwia spadek zakażeń. – Decyzja, którą komunikujemy, jest oparta na wnikliwej analizie trendów epidemicznych i sytuacji w szpitalach – wyjaśnił Adam Niedzielski.
Prezes Rady Ministrów podkreślił, że zwalczenie pandemii umożliwią jedynie szczepienia. Jak wyjaśnił, do 23 lutego w pełni zaszczepiło się 65,6 proc. osób powyżej 18. roku życia, 76 proc. osób powyżej 60. roku życia oraz 77 proc. osób powyżej 70. roku życia.
Niedzielski zaś zwrócił uwagę na tempo spadku zakażeń. – Tydzień do tygodnia mieliśmy do czynienia ze spadkami na poziomie nawet powyżej 30 proc. Tak, jak szybko osiągnęliśmy apogeum, tak też bardzo szybko redukuje się liczba zakażeń. Jesteśmy na poziomie około 30 tysięcy zakażeń – powiedział.
Przedstawiciel resortu zastrzega, że wciąż możliwa jest kolejna mutacja koronawirusa. To największe ryzyko, z którym muszą zmierzyć się rządzący. – Pomagamy krajom, które nie mają takiego dostępu do szczepień jak my. Szczepionki często przekazujemy w formie darowizny – zaznaczył.
Zjednoczona Prawica chce sprowadzić zagrożenie wywołane koronawirusem do grypy. – Jeżeli chodzi o skalę zakażeń, to jesteśmy na takim poziomie, jak bywa to w szczycie grypy. Celem naszej polityki jest sprowadzenie COVID-19 do zjawiska takiego jak sezonowa grypa – przekazał.