Trwa atak Rosji na Ukrainę. Tuż przed 9.00 ukraińskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych poinformowało o 7 ofiarach śmiertelnych i 9 rannych. Niedługo później przekazano, że zginęło co najmniej 8 osób. Wśród nich jest 17-letni chłopiec z obwodu chersońskiego. Jedna osoba zginęła podczas ataku na miasto Browary.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Od wczesnych godzin porannych trwa inwazja na Ukrainę. Armia rosyjska przekroczyła granice Krymu, a także została przepuszczona przez granicę białoruską. Ostrzały mają miejsce także od strony Donbasu
Ataki rakietowe i bombowe przypuszczono na ukraińskie obiekty wojskowe, ale również lotniska w Ozernoje, Czuguewie, Boryspolu, Kramatorsku i Kulbakinie
Władze Ukrainy poinformowały przed 9.00 o 8 ofiarach śmiertelnych 9 rannych. Śmierć w wyniku ostrzałów poniósł 17-letni chłopiec
8 ofiar śmiertelnych i 9 rannych. Ukraina informuje o ofiarach śmiertelnych
24 lutego równo o 5.00 rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. Władimir Putin nie ograniczył się jedynie do zaatakowania Doniecka i Ługańska. Rakiety i pociski kierowane są między innymi w lotniska i placówki wojskowe. Uderzono także w jednostki straży granicznej, a także w bloki mieszkalne w Charkowie.
Przed 9.00 władze Ukrainy poinformowały o 8 ofiarach śmiertelnych i 9 rannych. Chwilę później zaczęła rosnąć liczba rannych. W wyniku wybuchów w obwodzie sumskim ucierpiała kobieta z dzieckiem. W obwodzie odesskim bombardowania uśmierciły 6 osób. Tam odnotowano 7 rannych.
Trwają poszukiwania 19 osób, które zaginęły chwilę po podjęciu działań zbrojnych. W Mariupolu zginęła jedna osoba, a dwie są ranne. Jedna osoba zginęła w ostrzałach w okolicach Krymu. Wśród ofiar jest 17-latek z Charkowa.
Ukraińskie Ministerstwo poinformowało, że do wybuchów dochodziło między innymi w Łucku, Doniecku, Zaporożu, Odessie i Mikołajewce. Rosja kieruje na tereny Ukrainy kolejne kolumny sprzętu wojskowego.
Władze ukraińskie wciąż liczą straty, jednak ogłaszają także sukcesy. Z rąk Rosji udało się odbić miasto Szczastie w obwodzie ługańskim. W wyniku walk odnotowano 50 ofiar po stronie rosyjskiej.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wydał rozkaz zadania rosyjskim najeźdzcom maksymalnych strat. Żołnierze wysadzili most, który przechodzi przez rzekę Donec, by uniemożliwić przejazd kolejnych rosyjskich czołgów. Doszło także do zniszczenia pięciu rosyjskich samolotów i jednego śmigłowca.