W internecie opublikowano nagranie, które ma być dowodem na zdetonowanie przez Rosjan bomby próżniowej w Ukrainie. Ambasador Ukrainy w USA Oksana Markarova podkreśliła w poniedziałek, że używania takiej broni zakazuje Konwencja Genewska.
O tym, że Rosja miała zdetonować bombę próżniową w Ukrainie, poinformowała ambasador Ukrainy w USA Oksana Markarowa
Używanie takiej broni wobec ludności cywilnej jest zakazane przez Konwencję Genewską
– Rosjanie użyli dzisiaj bomby próżniowej, która jest zabroniona przez Konwencję Genewską – oznajmiła w poniedziałek ambasador Ukrainy w USA Oksana Markarowa. Jak podkreśliła, zniszczenia, które Rosja wyrządza w Ukrainie, są ogromne.
Wybuch bomby próżniowej, zwanej też termobaryczną, powoduje falę uderzeniową silniejszą niż w przypadku tradycyjnej bomby tej samej wielkości. Bomba próżniowa jest przeznaczona głównie do zwalczania pojazdów pancernych.
Jak twierdzą ukraińskie media, zamieszczone poniżej nagranie ma być dowodem na zdetonowanie przez Rosjan bomby próżniowej.
Zdaniem ukraińskich władz Rosjanie popełnili w poniedziałek też inne przestępstwa wojenne. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oznajmił, że ostrzał Charkowa przez wojska rosyjskie jest zbrodnią wojenną, którą powinien zająć się międzynarodowy trybunał karny. Z kolei mer miasta Ihor Terechow oświadczył, że atak na Charków to niszczenie narodu ukraińskiego.
Wojna w Ukrainie
W czwartek nad ranem, z polecenia Władimira Putina, Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę. Agresorzy bombardują nie tylko strategiczną infrastrukturę wojskową, ostrzeliwana jest także infrastruktura cywilna, w tym budynki mieszkalne. Wśród ofiar są setki cywilów.
Mimo rozmów między Ukrainą a Rosją, które odbyły się w poniedziałek, wciąż trwają bardzo intensywne ataki rakietowe na ukraińskie miasta, a ofensywa nie ustaje. Atakowane są przede wszystkim Kijów i Charków.
Najnowsze zdjęcia satelitarne firmy Maxar Technologies pokazują olbrzymią kolumnę rosyjskich wozów opancerzonych, sunącą od północy do stolicy Ukrainy. Konwój ma ponad 64 kilometry długości. Naszą relację na żywo z wojny w Ukrainie możecie śledzić tutaj.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut