
"Jak można się było spodziewać, sytuacja, w której armia rosyjska prowadzi wojnę w sąsiednim kraju, ma poważne konsekwencje, w tym w kwestii ochrony praw człowieka" – napisano w oświadczeniu Rosyjskiej Rady Praw Człowieka. Wszyscy członkowie Rady podpisali apel do prezydenta Rosji.
REKLAMA
Rosyjska Rada Praw Człowieka apeluje do Putina
13 członków Rady Praw Człowieka przy prezydencie Rosji podpisało oświadczenie wzywające Władimira Putina do natychmiastowego zakończenia działań wojennych na Ukrainie — napisała na Facebooku była członkini Rady Katerina Szulman, o czym poinformowała agencja Ukrinform.Członkowie Zgromadzenia podkreślają, że nie można ograniczać wolności słowa. Odwołali się także do ustawy o karze za "fałszywe wiadomości", które dotyczą armii rosyjskiej, lecz także cywilów. Podkreślili, że ustawa ta powinna zostać zrewidowana.
"Ostatni tydzień pokazał, że koszt wykorzystania wojska do rozwiązywania istniejących problemów jest zbyt wysoki. Działania wojenne na Ukrainie należy jak najszybciej powstrzymać, a wszelkie spory między obydwoma krajami powinny być rozstrzygane w ramach negocjacji" – brzmiał apel członków Rady.
W swoim apelu Rada Praw Człowieka w Rosji podkreśla, że społeczeństwo może mieć różne punkty widzenia dotyczące sytuacji na Ukrainie i stosunków rosyjsko-ukraińskich.
"Zaprzestanie nadawania stacji radiowej "Echo Moskwy" i kanału "Deszcz", blokowanie w internecie stało się widocznym dla wszystkich symbolem, ale niejedynym przykładem gwałtownego wzrostu zagrożeń dla realizacji podstawowych praw obywatelskich i wolności" — czytamy w oświadczeniu.
Członkowie Rady proszą o jak najszybsze zatrzymanie działań wojennych na Ukrainie i rozpoczęcie negocjacji między Rosją, a Ukrainą.
"Ostatni tydzień pokazał jednak, że koszt wykorzystania wojska do rozwiązywania istniejących problemów jest zbyt wysoki. Działania wojenne na Ukrainie należy jak najszybciej powstrzymać, a wszelkie spory między obydwoma krajami powinny być rozstrzygane w ramach negocjacji" – apelują.
Członkowie Rady domagają się poszanowaniu norm prawa humanitarnego oraz przywrócenia wolności słowa. "Zwłaszcza, że Rosja nie wprowadziła zarówno stanu wojennego, jak i wyjątkowego" – podkreślają.
Dodali, że należy dokonać przeglądu dodatkowych, już podjętych środków restrykcyjnych, w tym zmian w Kodeksie karnym i Kodeksie wykroczeń administracyjnych.
