• Polska jest gotowa przekazać MiGi-29 USA.
• W zamian oczekuje od Stanów Zjednoczonych dostarczenie używanych F-16.

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

___

AKTUALIZACJA z 9 marca

Pomysł Polski ws. myśliwców dla Ukrainy skomentowała Victoria Nuland, podsekretarz stanu USA, która na forum komisji spraw zagranicznych w Senacie przyznała, że Stany Zjednoczone nie zostały nawet uprzedzone o takiej decyzji.

Bardziej dosadny był komentarz amerykańskiego Departamentu Obrony. Rzecznik Pentagonu John F. Kirby stwierdził, że "perspektywa >>myśliwców w dyspozycji Stanów Zjednoczonych<<, które startują z bazy USA/NATO w Niemczech, by wlecieć w przestrzeń powietrzną nad Ukrainą, stwarza poważne obawy dla całego NATO. Nie jest dla nas jasne, że stoi za tym merytoryczne uzasadnienie".

Czytaj więcej: USA zaskoczone pomysłem Polski ws. MiG-ów dla Ukrainy. Pentagon: Propozycja nie do utrzymania

___

Oświadczenie MSZ

Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych opublikowało we wtorek oświadczenie, w którym odniosło się do wypowiedzi Sekretarza stanu USA w sprawie przekazania samolotów Ukrainie. Polska zgodziła się na przekazanie do dyspozycji USA samolotów myśliwskich MIG-29. Jednak w zamian oczekuje od Stanów Zjednoczonych dostarczenie używanych F-16.

"Władze Rzeczypospolitej Polskiej, po konsultacjach Prezydenta i Rządu RP, gotowe są niezwłocznie i nieodpłatnie przemieścić wszystkie swoje samoloty MIG-29 do bazy w Rammstein i przekazać je do dyspozycji Rządu Stanów Zjednoczonych Ameryki" - oświadczył we wtorek wieczorem polski MSZ.

Polskie ministerstwo spraw zagranicznych zaznacza, że zwraca się do USA o dostarczenie używanych F-16.

"Jednocześnie Polska zwraca się do Stanów Zjednoczonych Ameryki o dostarczenie jej używanych samolotów o analogicznych zdolnościach operacyjnych. Polska jest gotowa do natychmiastowego ustalenia warunków zakupu tych maszyn" - podkreślił MSZ. Wiadomo, że chodzi o F-16 - nasze lotnictwo ma już 48 takich maszyn.

Ukraina prosi o samoloty myśliwskie

O myśliwce od kilku dni prosi Ukraina, która sama używa MiGów-29. Rosjanie bowiem mają dużą przewagę w powietrzu.

Sekretarz stanu USA Antony Blinken powiedział w niedzielę, 6 marca podczas wizyty w stolicy Mołdawii Kiszyniowie, że USA rozważają wysłanie samolotów do Polski, jeżeli Warszawa zdecyduje się przekazać myśliwce Ukrainie.

Czytaj także: Niepokojące ustalenia ws. myśliwców MiG-29. To postawiłoby Polskę w bardzo trudnej sytuacji

Polska obecnie dysponuje 28 samolotami MiG-29, które stacjonują w Mińsku Mazowieckim i w Malborku. Ich przekazanie oznacza, że nasz kraj pozbawia się częściowo obrony powietrznej. Z polskiego punktu widzenia decyzja polityczna nie jest prosta, dlatego MSZ postanowiło zwrócić się z propozycją dostarczenie jej używanych samolotów F-16.

– Faktycznie o wiele szybciej Ukraińcy będą mogli używać naszych MiG-ów-29 niż nasi piloci będą mieli możliwość zasiąść za sterami F-16, które wedle nieoficjalnych planów miałyby je zastąpić – powiedział "Gazecie Wyborczej" wysokiej rangi oficer polskiego lotnictwa.

Dowiedz się więcej:

• Biden o nowych sankcjach dla Rosji. "Nie będzie już więcej rosyjskiej ropy w amerykańskich portach"
• Rosja znowu szykuje się na podbój Kijowa. Do walki staną najbrutalniejsze rosyjskie jednostki
• 700 zł za 6 kilometrów. Pseudotaksówki zaczaiły się na Ukraińców