Przywódca Rosji jest dość niski. Czy jego wzrost wiąże się z jego polityką?
redakcja naTemat
10 marca 2022, 21:46·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 10 marca 2022, 21:46
Odkąd Władimir Putin zaatakował Ukrainę, w mediach pojawiło się wiele publikacji łączących jego agresję z niezbyt okazałym wzrostem. Przywódca Rosji miałby mieć według nich tzw. kompleks Napoleona. Faktycznie jest niezbyt wysoki. Ma tylko 170 cm wzrostu (Napoleon mierzył 1,68 m). Ale są też takie artykuły, które uważają tezę za absurdalną.
Odkąd wybuchła wojna w Ukrainie pojawiło się już trochę materiałów, które analizują postępowanie przywódcy Rosji.
Niektóre z nich łączą je z tym, że jest niski. Władimir Putin miałby mieć według nich tzw. kompleks Napoleona.
Faktycznie nie jest wysoki. Ma tylko 170 cm wzrostu. Jednak łączenie jego wzrostu z polityką wydaje się być naiwnym myśleniem.
"Putin to mały zły człowiek, ale po co mieszać w to jego wzrost?" - zastanawia się autor jednej z takich publikacji w "The Irish Times". Jego konkluzja prowadzi jednak do tego, że nie jest mądre łączenie agresywnej polityki przywódcy Rosji z tym, że jest niski. Władimir Putin ma po prostu 170 cm wzrostu i tyle.
Dodajmy, że Władimir Putin to były funkcjonariusz KGB wychowany w kulcie potęgi Związku Radzieckiego, co zapewne dużo bardziej wpływa na jego postępowanie i myślenie. Ze względu na wojnę w Ukrainie zaczął być nawet postrzegany jako wcielenie współczesnego Adolfa Hitlera.
- Oficjalnie Hitler nie chciał konfliktu, agresji, inwazji – chciał tylko naprawić niesprawiedliwości historyczne. To samo słyszymy teraz od Putina, który rozpętał wojnę w Ukrainie pod hasłem niesienia pokoju i osłaniania ludności cywilnej - zauważył historyk.