Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

• Zdaniem Andrzeja Dudy w obecnej sytuacji Władimir Putin może być skłonny do wszystkiego, nawet do użycia broni chemicznej
• Prezydent RP podkreślił w BBC, że taki krok ze strony rosyjskiego przywódcy z pewnością skłoniłby NATO do interwencji

W rozmowie z dziennikarką BBC Sophie Raworth prezydent RP Andrzej Duda był pytany między innymi o to, czy wierzy, że Władimir Putin może przygotowywać się do użycia broni chemicznej.

– Jest to coś, czego świat nie widział na taką skalę od czasów II wojny światowej. Jeśli pytacie mnie, czy Putin może użyć broni chemicznej, to myślę, że Putin może teraz użyć wszystkiego, zwłaszcza w tak trudnej sytuacji. Politycznie już przegrał tę wojnę, a militarnie nie jest w stanie jej wygrać – oznajmił Duda.

W tym kontekście prezydent podkreślił, że taki krok ze strony rosyjskiego przywódcy z pewnością skłoniłby NATO do interwencji.

– Wszyscy mają nadzieję, że nie odważy się tego zrobić. Ale jeśli użyje broni masowego rażenia, to będzie to zmiana całej sytuacji. Na pewno NATO musiałoby usiąść do stołu i poważnie zastanowić się, co zrobić, bo wtedy sytuacja staje się niebezpieczna nie tylko dla Europy, ale i dla całego świata – wskazał prezydent RP.

W rozmowie z dziennikarką BBC Andrzej Duda wyraził też wdzięczność wszystkim Polakom za pomoc uchodźcom. Ocenił przy tym, że związany z sytuacją w Ukrainie kryzys uchodźczy jest największy od czasów II wojny światowej.

Czytaj także: Mocne wystąpienie Dudy przed Zgromadzeniem Narodowym. "NATO i UE to polska racja stanu"

Powołując się na raporty ekspertów wskazał, że z Ukrainy może wyjechać w sumie 5 mln osób, a do Polski może przyjechać połowa z nich.

Prezydent RP odniósł się również do dyskutowanej w mijającym tygodniu sprawy przekazania polskich MiG-ów 29 Ukrainie. Wyjaśnił, że ponieważ byłaby to decyzja wpływająca na bezpieczeństwo całego NATO, Polska nie może jej podejmować bez konsultacji z sojusznikami.