W ostatnim czasie "Wiadomości" TVP atakują Donalda Tuska, kiedy tylko się da. Tym razem w jednym ze swoich materiałów pracownicy stacji zwrócili uwagę na rzekome podobieństwo gestu lidera PO i obecnego prezydenta Rosji.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
"Wiadomości" TVP krytykują notorycznie szefa PO Donalda Tuska i innych polityków tej formacji.
W ostatnim wydaniu programu prównały jego zachowanie do tego, jak klaskał prezydent Rosji.
Zdaniem stacji wykonał on podobny gest jak Władimir Putin i tym zawinił.
W czwartek podobnie jak w poprzednich dniach, "Wiadomości" TVP krytykowały zachodnich przywódców za wcześniejsze działania względem Rosji i przedkładanie interesów nad wartościami.
"Wiadomości" porównują Tuska do Putina
Nie obyło się również bez ataku na byłyego polskiego premiera. – Tusk i politycy Platformy Obywatelskiejbagatelizowali ostrzeżenia prezydenta Lecha Kaczyńskiego – stwierdza w materiale "Wiadomości" pracownik państwowej telewizji.
Następnie przywoływane jest przemówienie nieżyjącego prezydenta, a pracownik TVP zwraca uwagę na reakcje siedzących polityków. Podkreśla, że nawet Angela Merkel bije brawo, natomiast Donald Tusk i Władimir Putin "nerwowo pocierają ręce".
Na nagraniu jest też odpowiednie podświetlenie dłoni obu polityków. Ma ono pokazać podobieństwo gestu jaki wykonali.
Dla przykładu w niedzielę gościem stacji był redaktor naczelny prawicowej "Gazety Polskiej" Tomasz Sakiewicz. Podczas rozmowy na temat obecnej sytuacji w związku z trwającą inwazją Rosji na Ukrainę, nie omieszkał po raz kolejny zaatakować Tuska i Sikorskiego. Oskarżył ich o aktywne sprzyjanie Kremlowi na przestrzeni lat, ale potem poszedł zdecydowanie dalej.
– Tylko przez to, że jeszcze przez dwa lata żył Lech Kaczyński, zanim Tusk pozwolił go zabić Władimirowi Putinowi, nie udało się tych działań podjąć na tyle mocno i na tyle głęboko, że mogliśmy to w trakcie rządów PiS odkręcić – dodał, nawiązując do "uzależnienia Polski od surowców z Rosji".
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.