Doradca Czarnka zamieszcza szubienicę z "przesłaniem". Wśród adresatów wpisu jest Tusk
redakcja naTemat
21 marca 2022, 14:59·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 21 marca 2022, 14:59
Marek Kuna, czyli doradca społeczny szefa resortu edukacji Przemysława Czarnka zamieścił w mediach społecznościowych grafikę z pętlą wisielczą, która sugerowała, jak powinni skończyć "zdrajcy Polski". Wśród nich pojawił się Donald Tusk. Minister edukacji zapowiada konsekwencje wobec swojego doradcy.
Marek Kuna zamieścił na Twitterze wpis sugerujący, co powinno spotkać polityków i zwolenników opozycji. Był to sznur z pętlą.
- Przepraszam, nie widziałem tego wpisu. Jeśli jednak on jest prawdziwy, to oczywiście można spodziewać się konsekwencji - powiedział Onetowi szef resortu edukacji pytany o tę sprawę.
Poza byciem doradcą Czarnka w sprawach edukacji, Marek Kuna pełni funkcję rzecznika prasowego Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Lublinie.
W sobotę późnym wieczorem Marek Kuna zamieścił na Twitterze wpis sugerujący, co powinno spotkać polityków i zwolenników opozycji. "Przesłanie do wszystkich zdrajców Polski: tusków, lisów, giertychów, budków, lasków, matczaków, kohutów itp." - napisał Kuna.
Doradca Czarnka zamieścił wpis z "przesłaniem"
Do tweeta dołączył grafikę, na której był sznur z pętlą. Obok sznura widniał napis: "Pamiętaj jak skończył Emil Czeczko!". Czeczko to polski dezerter do Białorusi, który został znaleziony powieszony martwy w zeszłym tygodniu.
Na ten wpis Kuny zareagował m.in. rzecznik Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec. "Właśnie tacy ludzie powinni zniknąć z życia publicznego w ramach deputinizacji. Nawet jeśli pełnią funkcje doradców ministrów rządu PiS” - napisał na Twitterze.
W niedzielę po południu Kuna odniósł się do tego, co zamieścił wcześniej w mediach społecznościowych. "Z prywatnego konta usunąłem wpis, w którym na przykładzie wskazałem, co robią obce służby z zrekrutowanymi i wykorzystanymi agentami. Tyle! Reszta to nadinterpretacja i manipulacja. Urażonych przepraszam" — przekazał również na Twitterze.
Portal Onet poprosił o komentarz szefa resortu edukacji Przemysława Czarnka. Ten zapowiedział, że przyjrzy się sprawie i podejmie odpowiednie kroki.
Minister edukacji zapowiada, że przyjrzy się sprawie
- Przepraszam, nie widziałem tego wpisu. Jeśli jednak on jest prawdziwy, to oczywiście można spodziewać się konsekwencji. Nie aprobuję takiej formy debaty - poinformował portal polityk.
Poza byciem doradcą Czarnka w sprawach edukacji Marek Kuna pełni funkcję rzecznika prasowego Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Lublinie. Jego szefem jest Andrzej Pruszkowski (PiS), były prezydent Lublina.
- Pan Marek Kuna zamieszcza na Twitterze wpisy jako osoba prywatna, po godzinach pracy. Nie wypowiedział się jako rzecznik prasowy WUP. Jeżeli dokona czynu przestępczego i zostanie prawomocnie skazany, to będę wyciągał konsekwencje. Nie widzę powodu do podjęcia żadnych działań - powiedział Onetowi Pruszkowski, pytany o wpisy swojego pracownika.