Turcja. Erdoğan: Kontakt z Zełenskim i Putinem zmierza w dobrym kierunku
Turcja. Erdoğan: Kontakt z Zełenskim i Putinem zmierza w dobrym kierunku Fot. Associated Press / East News

Recep Tayyip Erdoğan wygłosił krótkie oświadczenie po spotkaniu tureckiego odpowiednika Rady Gabinetowej. Ocenił, że kontakt telefoniczny między nim, a Wołodymyrem Zełenskim i Władimirem Putinem "zmierza w dobrym kierunku". Dziś (29 marca) rusza kolejna runda rozmów pokojowych.

REKLAMA

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google.

  • Rosja i Ukraina prowadzą negocjacje pokojowe w Turcji, jednak wciąż nie doszło do przełomu. We wtorek odbędzie się kolejna runda rozmów, które będą miały miejsce w Stambule
  • Recep Tayyip Erdoğan ogłosił, że osobiście spotka się z dwiema delegacjami. – Jesteśmy jedynym krajem, któremu obie strony ufają w szczerość i uczciwość – powiedział
  • Jak wyjaśnił, rozmowy telefoniczne, które prowadzi z Władimirem Putinem i Wołodymyrem Zełenskim zmierzają w dobrym kierunku
  • Recep Erdoğan: kontakt z Zełenskim i Putinem zmierza w dobrym kierunku

    – Dziś jesteśmy jedynym krajem, któremu obie strony ufają w jego szczerość i uczciwość. Widzimy, że kontakt telefoniczny, który utrzymujemy z Zełenskim i Putinem, zmierza w pozytywnym kierunku – powiedział Recep Tayyip Erdoğan.

    We wtorek prezydent Turcji spotka się z rosyjsko-ukraińskimi delegacjami. Tymczasem, rzecznik Erdoğana Ibrahim Kalina powiedział, że żądania Rosji o uznanie niepodległości okupowanych terenów Ukrainy są "maksymalistyczne i nie mogą zostać zrealizowane".

    – To są czerwone linie dla Ukraińców na Krymie i Donbasie i słusznie, bo są bezpośrednio związane z integralnością terytorialną i suwerennością Ukrainy – wyjaśnił.

    W poniedziałek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że nie warto oczekiwać na rozmowy na linii Władimir Putin-Wołodymyr Zełenski. Dalsze negocjacje pokojowe wciąż będą odbywać się za pośrednictwem rosyjsko-ukraińskich dyplomatów.

    – Nie możemy i nie będziemy rozmawiać o postępie. Nie bez znaczenia jest oczywiście sam fakt, że zdecydowano się kontynuować negocjacje – powiedział. Obie strony utrzymują, że ujawnianie szczegółów rozmów może im jedynie zaszkodzić.

    Przypomnijmy, że gotowość do rozmów wyraził prezydent Ukrainy. To Kreml odmawia podjęcia bezpośrednich negocjacji między głowami państw.

    Jak pisaliśmy w naTemat, jeszcze w minionym tygodniu Recep Erdoğan poinformował o osiągnięciu "częściowego porozumienia" między Kijowem a Moskwą. Mowa o "porozumieniu" w czterech kwestiach, w tym wejściu Ukrainy do NATO oraz akceptacji rosyjskiego jako języka urzędowego.

    Prezydent Turcji jednoznacznie potępił groźby oraz doniesienia o możliwości użycia broni chemicznej w walce z Ukrainą. – Turcja z pewnością uważa użycie broni masowego rażenia za zbrodnię przeciwko ludzkości – ocenił.

    Czytaj także: