Wołodymyr Zełenski ostrzega przez nowymi potężnymi uderzeniami Rosji. "Przed nami trudne bitwy"
redakcja naTemat
02 kwietnia 2022, 08:20·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 02 kwietnia 2022, 08:20
W opublikowanym w nocy nagraniu Wołodymyr Zełenski ostrzega przez nowymi potężnymi uderzeniami Rosji. Prezydent podkreślił, że przed Ukrainą są jeszcze bardzo trudne bitwy. – Nadal nie można myśleć, że przeszliśmy już wszystkie próby – zaznaczył.
Rosja przygotowuje się do potężnych uderzeń w Ukrainie.
Wołodymyr Zełenski w opublikowanym nagraniu poprosił swoich rodaków o jeszcze aktywniejszą obronę.
"Nadal nie można myśleć, że przeszliśmy już wszystkie próby" – zaznaczył prezydent Ukrainy.
Zełenski ostrzega przed kolejnymi atakami Rosji
Sobota to 38. dzień inwazji wojsk rosyjskich w Ukrainie. Do tej pory Rosji nie udało się przełamać oporu sił ukraińskich. W ostatnich dniach telewizja CNN, powołując się na źródła amerykańskiego wywiadu, przekazała, że Rosja zaczęła wycofywać część sił spod Kijowa. Doniesienia te zostały również potwierdzone przez Ukraiński Sztab Generalny. Przekazał on, że Rosjanie wycofują część wojsk z obwodów kijowskiego i czernihowskiego.
Mimo ewidentnej zmiany strategii Rosji i przeniesienia walk na wschód Ukrainy, prezydent Wołodymyr Zełenski apeluje do swoich rodaków, aby nie tracili czujności i ducha walki, bo Rosja szykuje nowe potężne uderzenia.
W nocy z piątku na sobotę Zełenski opublikował w mediach społecznościowych nagranie, w którym nawołuje do jeszcze aktywniejszej obrony.
– Na wschodzie naszego kraju sytuacja pozostaje niezwykle trudna. Wojsko rosyjskie w Donbasie i w okolicach Charkowa przygotowuje się do nowych, potężnych uderzeń. Przygotowujemy się do jeszcze aktywniejszej obrony. Wykorzystajmy wszystkie możliwości, zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne - powiedział prezydent Ukrainy.
Zełenski: "Wszyscy wtedy poczują, że nadchodzi pokój"
Wołodymyr Zełenski zaznaczył, że Ukraińcy nie mogą tracić koncentracji, jeszcze wiele przed nimi, ale kiedy nadejdzie pokój to "wszyscy go poczują".
- Jeszcze raz podkreślam: przed nami trudne bitwy. Nadal nie można myśleć, że przeszliśmy już wszystkie próby. Wszyscy chcemy wygrać. Ale kiedy to będzie - wszyscy to zobaczą. Wszyscy wtedy poczują, że nadchodzi pokój - powiedział.
Prezydent Ukrainy potwierdził również doniesienia, że wojska rosyjskie powoli opuszczają północne tereny Ukrainy. Jednocześnie podkreślił, że tam, gdzie Rosjanie jeszcze są, kryje się wiele niebezpieczeństwo.
- Na północy naszego kraju okupanci nadal się wycofują. Powoli, ale zauważalnie. Gdzieś są spychani w walkach, gdzieś opuszczają swoje pozycje - oznajmił ukraiński przywódca.