• Nie milkną echa po Oscarowym skandalu z Willem Smithem.
• Yahoo Entartainment zapytało o ten incydent Michaela Baya.
• Reżyser takich serii filmowych, jak "Transformers" oraz "Bad Boys" stwierdził, że w obliczu wojny w Ukrainie nie bardzo obchodzą go wyczyny aktora.

Skandal z Willem Smithem

Wciąż nie milkną echa po incydencie, do którego doszło na tegorocznej gali wręczania Oscarów. Will Smith spoliczkował prowadzącego imprezę Chrisa Rocka, a następnie wykrzykiwał do komika wulgaryzmy z widowni. Aktor zareagował tak w odpowiedzi na żarty Rocka z fryzury jego żony Jady Pinkett Smith.

Wiele osób publicznych otwarcie potępiło przemocowe działanie aktora. "Tym pojedynczym ciosem opowiedział się za przemocą, umniejszaniem roli kobiet oraz obraził przemył rozrywkowy i podtrzymał stereotypy na temat czarnej społeczności" – ocenił zachowanie Smitha legendarny koszykarz NBA Kareem Abdul-Jabbar.

Od aktora zaczęłu odsuwać się znane studia. Sony zawiesiło produkcję kolejnego filmu z serii "Bad Boys", której ostatnia część była kasowym hitem, a Netflix póki co nie zamierza szukać reżysera dla priorytetowego wcześniej filmu "Fast & Loose", którego Smith miał być gwiazdą.

Reżyser "Transformers" o incydencie z Oscarów

Michael Bay to hollywoodzki reżyser, który obecnie promuje swój najnowszy film "Ambulans" z Jake'm Gyllenhaalem i Yahyą Abdulem-Mateenem II w rolach głównych. Dziennikarz Yahoo Entertainment w trakcie wywiadu zapytał Baya, co sądzi o Oscarowym incydencie z Willem Smithem. Reżyser odpowiedział na to pytanie bardzo dobitnie.

"Nie oglądałem Oscarowej gali, ale widziałem, co się tam wydarzyło. Wszyscy pisali do mnie: 'Widziałeś to? Widziałeś?'. Zachowania Willa Smitha bez wątpienia było złe, a ludzie wciąż rozmawiają tylko o tym. Mnie to nie bardzo obchodzi. Hollywood jest bardzo zapatrzone w siebie. W tej chwili w Ukrainie bombarduje się dzieci. O tym powinniśmy rozmawiać" – stwierdził Bay.

Reżyser dodał również, że podczas pracy ze Smithem na planie nigdy nie widział, by ten był agresywny. Początkowo sądził, że cała scena była ustawiona, ale gdy usłyszał, jak aktor wykrzykuje z widowni gniewne słowa zorientował się, że Smith naprawdę był wściekły.

Michael Bay to reżyser wysokobudżetowych hollywoodzkich produkcji, twórca serii "Transformers" i "Bad Boys" oraz słynnych wyciskaczy łez, jak "Pearl Harbor" czy "Armageddon".

Może Cię zainteresować również:

• Posypanie głowy popiołem nie pomogło. Netflix i Sony dystansują się od Willa Smitha
• Legendarny koszykarz też skrytykował Smitha. "Utrwalił stereotypy dotyczące Czarnych"
• Reżyser Bonda na pierwszej linii frontu. Pojechał pomóc ocalałym z masakry w Buczy