nt_logo

Skompromitowana lista przebojów wraca do Trójki. Mann dobitnie to podsumował

Maja Mikołajczyk

09 kwietnia 2022, 13:08 · 2 minuty czytania
Lista przebojów wraca do Programu Trzeciego Polskiego Radia po niemal dwóch latach nieobecności. Były prezenter Trójki Wojciech Mann dobitnie powiedział Onetowi, co sądzi o powrocie skompromitowanej audycji.


Skompromitowana lista przebojów wraca do Trójki. Mann dobitnie to podsumował

Maja Mikołajczyk
09 kwietnia 2022, 13:08 • 1 minuta czytania
Lista przebojów wraca do Programu Trzeciego Polskiego Radia po niemal dwóch latach nieobecności. Były prezenter Trójki Wojciech Mann dobitnie powiedział Onetowi, co sądzi o powrocie skompromitowanej audycji.
Wojciech Mann ostro o powrocie Listy Przebojów do Trójki. Fot. TRICOLORS/ East News
  • Lista przebojów wraca do Trójki po 23 miesiącach przerwy.
  • Zawieszenie audycji spowodowane było z aferą związaną z piosenką Kazika "Twój ból jest lepszy niż mój", która miała wydźwięk polityczny oraz odejściem z Programu Trzeciego Polskiego Radia Marka Niedźwieckiego.
  • Wojciech Mann w rozmowie z Onetem bez ogródek powiedział, co myśli o powrocie Listy przebojów.

Skandal z piosenką Kazika

Lista przebojów zniknęła z anteny Programu Trzeciego Polskiego Radia prawie dwa lata temu. Piętnastego maja 2020 roku prowadzący audycję Marek Niedźwiecki oznajmił, że na szczycie listy znajduje się piosenka Kazika "Twój ból jest lepszy niż mój".

Tekst utworu nawiązywał do odwiedzenia przez Jarosława Kaczyńskiego grobu brata, podczas gdy reszta Polaków nie mogła odwiedzić grobów zmarłych 1 listopada ze względu na restrykcje pandemiczne.

Kilka minut po audycji piosenka wokalisty Kultu zniknęła z oficjalnej strony radia, więc słuchacze nie mogli oddawać na nią głosów. Następnego dnia pojawiła się pogłoska, że Niedźwiecki opuszcza Trójkę, co okazało się prawdą.

Ówczesny Dyrektor Radia twierdził, że powodem anulowania listy było złamanie regulaminu przez Niedźwieckiego, który miał samowolnie wprowadzić piosenkę Kazika na listę przebojów. Zwolnienie dziennikarza kojarzonego jako symbol Trójki spowodowało kolejne odejścia prezenterów radia.

Lista przebojów wraca do Trójki

Lista przebojów po 23 miesiącach nieobecności na antenie radia pojawiła się znów w ramówce 1 kwietnia. Niektórzy myśleli, że audycja prowadzona przez Łukasza Cichańskiego i Tomasza Miarę to Prima-Aprillisowy żart, jednak okazało się, że powraca ona do Trójki już na stałe.

W rozmowie z Onetem powrót legendarnej Listy przebojów skomentował były prezenter Programu Trzeciego Polskiego Radia Wojciech Mann. Dziennikarz nie miał zbyt wielu ciepłych słów dla rozgłośni, w której kiedyś pracował.

– Poczynania obecnego kierownictwa Polskiego Radia i kierownictwa Trójki napawają mnie obrzydzeniem i nie mam ochoty mieć z tym żadnego kontaktu – stwierdził Mann. "To próba reanimacji kolejnego nieboszczyka, którego sami zabili. Niech sobie robią tę listę, ale mnie to nie interesuje" — dodał.

Onet zapytał również dziennikarza, czy wierz jeszcze w odrodzenie Trójki. "Zużytą glebę można przeorać i spróbować wszystkiego od nowa. Zastanawiam się jednak, kto mógłby to zrobić? Cały problem polega na tym, że jeżeli media mają być zależne od władzy, to robi się bardzo niebezpiecznie" – podsumował.

Może Cię zainteresować również: