Kuriozalna bójka księży w Poznaniu. W ruch poszła pałka teleskopowa i damskie torebki
redakcja naTemat
13 kwietnia 2022, 11:33·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 13 kwietnia 2022, 11:33
W Poznaniu doszło do bójki… skłóconych księży. W ruch miała pójść nawet pałka teleskopowa. Ks. Michał Woźnicki z rozbitą głową wylądował w szpitalu. Sprawę opisała "Gazeta Wyborcza".
Do awantury doszło w poniedziałek 11 kwietnia. Jedną ze stron był ksiądz Michał Woźnicki, usunięty z zakonu salezjanów, grozi mu też usunięcie ze stanu duchownego. Starł się on z pracownikiem gospodarczym zatrudnionym przez salezjanów. Podobno konflikt eskalował od kilku dni, ale w poniedziałek do akcji wkroczył jeszcze salezjanin ksiądz Jacek Bielski.
Zdarzenie miało podobno kuriozalny przebieg. – Baby od Woźnickiego rzuciły się na naszego pracownika i przewróciły na ziemię. Jacek stanął w jego obronie. Niestety, zareagował emocjonalnie i niewłaściwie. Wyciągnął pałkę teleskopową i uderzył Woźnickiego – potwierdzili nieoficjalnie salezjanie dla "Wyborczej".
Woźnicki na swoim kanale na YouTube zamieścił film, w którym opowiedział o zajściu. Ks. Bielskiego nazwał w nim "bandytą". – Wyciągnął pałkę z kieszeni, rozwinął i zaczął okładać prosto w łeb – relacjonował. – Chciał zabić. Lekarz powiedział, że każde uderzenie w głowę to zagrożenie życia – dodał, a jego słowa cytuje "Wyborcza".
W związku z bójką w domu salezjańskim interweniowała policja. Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji w rozmowie z dziennikiem przekazał, że gdy przyjechał patrol, ks. Bielski leżał na podłodze, siedziały na nim i okładały torebkami sympatyczki ks. Woźnickiego. Sytuację na szczęście udało się uspokoić. Ks. Woźnicki dzień po incydencie złożył zawiadomienie o przestępstwie.
Kim jest ksiądz Michał Woźnicki?
Ksiądz Michał Woźnicki w sierpniu 2018 roku został usunięty przez salezjanów ze zgromadzenia za nieposłuszeństwo przełożonym. Mieszka nadal w domu zakonnym salezjanów w Poznaniu. Jedno z pomieszczeń zamienił w kaplicę. Zbudował ołtarz, codziennie odprawia tu msze w tradycyjnym rycie rzymskim. Do kościoła nie ma jednak wstępu.
Woźnicki ma radykalne poglądy. Głosił m.in., że liberalizm to śmiertelna choroba, za co kapłanom grozi utrata zbawienia. Krytykuje reformy II Soboru Watykańskiego i papieża Franciszka.