Orlando Bloom udał się do Mołdawii, by spotkać się z uchodźcami z Ukrainy
Orlando Bloom udał się do Mołdawii, by spotkać się z uchodźcami z Ukrainy
- Orlando Bloom odwiedził Mołdawię.
- Aktor znany z takich filmów, jak "Władca pierścieni" czy "Piraci z Karaibów" spotkał się tam z uchodźcami z Ukrainy.
- Swoje wrażenia z tej wizyty opisał w tekście opublikowanym na łamach tygodnika "People".
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
Orlando Bloom odwiedził Mołdawię
Orlando Bloom spotkał się z uchodźcami z Ukrainy w miejscowości Palanca w południowo-wschodniej Mołdawii. Swoje wrażenia aktor znany z trylogii "Władcy pierścieni" i serii "Piraci z Karaibów" opisał na łamach tygodnika "People".
"Jedna z matek, z którą rozmawiałam, uciekła z Ukrainy poprzedniej nocy po tym, jak dom jej sąsiada został zbombardowany. Była zbyt przerażona, by zostać. Jej najmłodszy synek, zaledwie dwuletni, spoczywał na jej ramieniu, wciąż wyraźnie roztrzęsiony, wciąż przerażony głośnymi dźwiękami, które słyszał podczas ucieczki w bezpieczne miejsce. 'Przynajmniej moje dzieci nie będą się bały alarmów' – powiedziała mi" – relacjonuje aktor.
Będący ojcem Bloom nie ukrywa, że wstrząsnęło nim to, jakie decyzje musieli podejmować rodzice z Ukrainy. "Jako ojciec zrobiłbym wszystko, aby chronić swoje dzieci, ale ledwo jestem w stanie pojąć, jak druzgocące decyzje musiały podjąć te matki" – napisał.
"Jest to jedno z najszybszych przesiedleń dzieci na dużą skalę od czasów II wojny światowej. Liczby te są porażające. Tak wiele traumatycznych przeżyć dla tak wielu młodych ludzi. Żadne z tych dzieci już nigdy nie będzie takie samo" – tłumaczył amerykańskim czytelnikom Bloom.
Aktor wyznał, że nie może przestać o wizycie w Mołdawii i przebywających tam ludziach. "Po powrocie do domu nie mogę przestać myśleć o wszystkich rodzinach, które spotkałem, i o tym, co po sobie zostawili (...) Nie tylko domy, ale także szkoły, przyjaciół, członków rodziny i prawie wszystko, co posiadali. Myślę o moich własnych dzieciach i o tym, jak może wyglądać ich ból i żal po stracie domu i wszystkiego, co kiedykolwiek znali, w bezsensownej chwili" – czytamy w tekście Blooma.
Na koniec tekstu aktor zaznaczył, jak wzruszające jest wsparcie mieszkańców Mołdawii, "jakie okazali ukraińskim rodzinom, oraz o nadziei, jaką taka hojność daje nie tylko rodzinom, ale także nam wszystkim, którzy mieli szczęście być świadkami tego wylewu empatii".
"W całym tym zamieszaniu i niepewności jestem zbudowany dobrocią ludzi takich jak Igor i mam nadzieję, że dzieci, które przeżywają ten kryzys, nigdy nie zapomną drobnego gestu nieznajomego. W domu Igora, w którym na podwórku znajduje się ogromny plac zabaw dla dzieci, a w salonie płonie ciepły ogień, powiedział mi: 'Nie nazywamy ich uchodźcami. Nazywamy ich specjalnymi gośćmi' – napisał na końcu swojego tekstu Bloom.
Przez nieco ponad miesiąc Mołdawia przyjęła ponad 330 tys. uchodźców, spośród których 130 tys. stanowią dzieci. Znaczna część z nich przemieszcza się dalej do innych krajów.
Może Cię zainteresować również: