Liev Schreiber dołączył do amerykańskich gwiazd, które pomagają Ukrainie. Aktor przyjechał do Przemyśla. Niedaleko polsko-ukraińskiej granicy artysta gotuje dla uchodźców. 54-letni Schreiber dzieli się relacją z Polski na Instagramie.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Do grona pomagających ze świata kina dołączył Liev Schreiber, gwiazdor serialu "Ray Donovan" i takich filmów, jak "Spotlight" czy "X-Men Geneza: Wolverine". 54-letni aktor, prywatnie były partner Naomi Watts, przyleciał do Polski i został wolontariuszem w Przemyślu. Schreiber, który już wcześniej nagłaśniał to, co dzieje się w Ukrainie w swoich mediach społecznościowych, gotuje dla uchodźców wraz z organizacją pozarządową World Central Kitchen.
"Barszcz dla 1500 osób! Dzień pierwszy w Przemyślu w Polsce, tuż za granicą z Ukrainą. World Central Kitchen nadal jest gwiazdą rocka – służy tym, którzy stracili prawie wszystko i karmi ich. Ogromne podziękowania dla wszystkich niezwykłych wolontariuszy" – napisał Schreiber 11 kwietnia na Instagramie. Aktor dodał równiez zdjęcie, na którym wraz z inną wolonatiuszką stoi nad ogromnym kotłem z czerwonym barszczem.
Schreiber relacjonował również, jak kroi warzywa. "Jestem bardzo dumny z pęcherza od siekania" – pochwalił się żartobliwie, pokazując zdjęcie małej rany na swojej dłoni. Gwiazda "Raya Donovana" przedstawia również w mediach społecznościowych innych wolontariuszy z World Central Kitchen, którzy pomagają w Przemyślu oraz publikuje linki do stron organizacji, na których można wesprzeć Ukrainę finansowo.
Cary Fukunaga w Buczy
Niedawno Ukraińcom pomagał również amerykański reżyser Cary Fukunaga, autor 25. filmu o Jamesie Bondzie "Nie czas umierać" oraz seriali "Detektyw" czy "Maniak". Filmowiec pojechał do Ukrainy i podzielił się relacją z zaatakowanego przez Rosję kraju w mediach społecznościowych. Fukunaga nie tylko opowiada o swoich działaniach pomocowych, ale również opowiada historie dotkniętej tragedią ukraińskiej ludności.
Reżyser podzielił się m.in. historiami uchodźczyń z Melitopola, Czernichowa oraz Charkowa, które zostały w kraju, by wspierać mężczyzn ze swoich rodzin walczących na froncie. Udał się również do Buczy, w której Rosjanie dokonali masakry na ludności cywilnej w ich domach oraz na ulicach. Fukunaga wraz z założycielem organizacji World Central Kitchen i szefem kuchni José Andrésem tylko jednego dnia dostarczyli ocalałym 6 tys. kg pożywienia oraz obiecali wrócić z kolejnymi racjami żywności.
"(...) Przeważnie starsi, chorzy i głodni, ich trauma wyrażała się w pustym niedowierzaniu, potem łzach, pocałunkach i długich rozpaczliwych uściskach. Zaczęli nadjeżdżać ze wszystkich kierunków i rozmawiali z kimkolwiek, kto chciał ich słuchać, z drżącymi rękami i drżącymi głosami" – relacjnował spotkanie z ludnością z Buczy Fukunaga.