Mickey Rourke parę lat temu paradował w koszulce z Władimirem Putinem i opowiadał, jak prezydent Federacji Rosyjskiej ujął go swoją otwartością i bezpośredniością. Wygląda na to, że amerykański aktor się jednak opamiętał, bo teraz apeluje o pomoc dla Ukrainy.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Mickey Rourke znany był jako sympatyk Rosji. Swego czasu promował nawet w Moskwie koszulki z Władimirem Putinem.
Amerykański aktor chyba się opamiętał, bo zaapelował o pomoc dla Ukrainy.
Za pośrednictwem swojego profilu na Instagramie zwrócił się do USA i NATO.
Mickey Rourke apeluje o pomoc dla Ukrainy
Mickey Rourke w 2014 roku specjalnie przyjechał do Rosji, by promować koszulki z Władimirem Putinem. Amerykański aktor z dumą paradował po Placu Czerwonym w Moskwie w T-shircie i przekonywał o swojej sympatii do prezydenta Federacji Rosyjskiej.
Rourke chyba jednak się opamiętał i zrezygnował z toksycznej miłości, gdyż na swoim profilu na Instagramie nawołuje do udzielenia pomocy Ukrainy.
"22 tys. starszych osób, dzieci i ich rodzin straciło życie od masowych bombardowań i pocisków w Mariupolu. Teraz, aby pogorszyć sprawę, Rosja wysyła osławionego generała Aleksandra Dwornikowa. Jego reputacja jest dobrze znana z wojny z Syrią, kiedy to po raz kolejny dokonał rzezi cywilów – osób starszych, dzieci i osób niebiorących udziału w walkach. Ten człowiek to bezduszny, bezwzględny rzeźnik" – czytamy we wpisie aktora.
"Dlaczego, do k***rwy nędzy, USA i wszystkie kraje NATO nie mogą dać Zełenskiemu, czego on i jego ludzie potrzebują? Ukraińcy to odważni i dumni ludzie, którzy chcą żyć w demokracji" – pisze dalej Rourke.
Aktor dalej ostro ocenił opieszałość Stanów Zjednoczonych i NATO. "Wymówki USA i NATO to tylko słowa. Słowa bez znaczenia, bez celu (...) Słucham wiadomości i nie mogę nawet zjeść kolacji, patrząc na tę rzeź, p***eprzoną krwawą jatkę. Co noc jest to samo" – stwierdził. "Zdejmijmy nasze cholerne białe rękawiczki i dajmy tym ludziom wszystko to, czego teraz potrzebują" – zaapelował.
Rourke wyznał na końcu, że jego najlepszy przyjaciel Dima pochodzi z Ukrainy. Rodzina mężczyzna została w ogarniętym wojną kraju. "Każdego dnia i każdej nocy boję się, że Dima przyjdzie do mnie i powie, że ktoś z jego rodziny został zabity. Wczoraj rano przyszedł, usiadł obok mnie i bez żadnych emocji powiedział, że jeden z jego szkolnych kolegów, który miał 38 lat, szedł ulicą po swojego kota. Dostał kilka kulek w tył głowy" — napisał na koniec wpisu aktor.
Mickey Rourke zasłynął dzięki rolom w takich filmach, jak "9 1/2 tygodnia" czy "Harry Angel". Pod koniec lat 90. jego kariera podupadła, a sam aktor za sprawą nieudanych operacji plastycznych zmienił się nie do poznania. Rourke powrócił jednak na początku lat dwutysięcznych dzięki rolom w takich filmach, jak "Sin City - Miasto grzechu" czy "Zapaśnik".
Jestem psycholożką, a obecnie również studentką kulturoznawstwa. Pisanie towarzyszyło mi od zawsze w różnych formach, ale dopiero kilka lat temu podjęłam decyzję, by związać się z nim zawodowo. Zajmowałam się copywritingiem, ale największą frajdę zawsze sprawiało mi pisanie o kulturze. Interesuje się głównie literaturą i kinem we wszystkich ich odmianach – nie lubię podziału na niskie i wysokie, tylko na dobre i złe. Mój gust obejmuje zarówno Bergmana, jak i kiczowate filmy klasy B. Po godzinach piszę artykuły naukowe o horrorach, które czasem nawet ktoś czyta.