Szokująca demonstracja Rosjan. Grozili zburzeniem polskiego cmentarza wojskowego w Katyniu [WIDEO]

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

10 kwietnia obchodziliśmy 12. rocznicę katastrofy smoleńskiej oraz 82. rocznicę mordu w Katyniu. Tego dnia – jak podają rosyjskie media – smoleńscy urzędnicy i lokalni aktywiści ciężkimi maszynami budowlanymi udali się na polski cmentarz wojskowy w Katyniu, grożąc zniszczeniem go w odpowiedzi na "wysadzenie radzieckich pomników w Polsce".

Demonstracja miała stanowić element "patriotycznego wiecu poparcia Wszechrosyjskich Sił Zbrojnych w sprawie denazyfikacji Ukrainy". Aktywiści - jak to określono - w imieniu mieszkańców Smoleńska i całego narodu Rosji postanowili zwrócić się z apelem "do zwykłych Polaków", bo ich zdaniem "nie ma sensu zwracać się do polskich polityków, którzy mają obsesję na punkcie rusofobii i poddają się nazistom XXI wieku".

Czytaj także: Zełenski uczcił pamięć ofiar katastrofy smoleńskiej. "Jesteśmy solidarni z polskimi przyjaciółmi"

– Znajdujemy się pod Smoleńskiem przy Pomniku Katyńskim. To miejsce jest święte dla wielu Polaków, pochowani są tutaj przodkowie niektórych z was. Nie dowiemy się teraz, kto tu i kiedy strzelał do polskich żołnierzy i oficerów (Rosja do tego masowego mordu przyznała się w końcu w 1990 r. – przyp. red). Chcemy jednak powiedzieć, że szanujemy wasze pochówki i wasze świątynie na naszej ziemi – wygłosił na wstępie jeden z demonstrantów.

– Oto sprzęt budowlany, który może zburzyć ten pomnik. My jesteśmy ludźmi, a nie nazistami. Nie zrobimy tego. Ale wasi politycy niszczą pomniki żołnierzy i oficerów Armii Czerwonej, którzy zginęli podczas wyzwolenia Polski od nazistów. Opamiętajcie się zwykli Polacy! – wygłoszono podczas wiecu.

W mediach społecznościowych opublikowano nagranie, na którym widać, jak koparki i inne pojazdy budowlane zmierzają w stronę nekropolii polskich żołnierzy.

Przypomnijmy, że Polski Cmentarz Wojenny w Katyniu, a dokładnie w Gniezdowie, powstał z inicjatywy Federacji Rodzin Katyńskich w latach 1999-2000. Na cmentarzu spoczywa 4 421 oficerów Wojska Polskiego, zamordowanych w 1940 roku przez NKWD.

W dniu 82. rocznicy mordu w Katyniu Andrzej Duda zapowiedział, że Polska złoży w najbliższym czasie wnioski do międzynarodowych trybunałów w sprawie zbrodni katyńskiej. W swoim wystąpieniu, opublikowanym w mediach 10 kwietnia, prezydent podkreślił, że "musimy zdecydowanie walczyć z zakłamywaniem historii i odwracaniem roli kata i ofiary".

– Ludobójstwo się nie przedawnia. Zło trzeba nazywać złem, zbrodnię trzeba nazwać zbrodnią. Nierozliczenie przez międzynarodową społeczność zbrodni katyńskiej wydało zatrute owoce – komentował prezydent.