W czasie posiedzenia Rady Ministrów, które odbyło się w czwartek 21 kwietnia, członkowie Solidarnej Polski ogłosili, że zamierzają złożyć wniosek o wstrzymanie płatności należnej od Polski składki do Unii Europejskiej. Ich propozycję skomentował w ostrych słowach Jarosław Gowin, który stwierdził, że ktoś zachowujący się w ten sposób "realizuje scenariusz napisany na Kremlu".
Jarosław Gowin ostro o żądaniach Solidarnej Polski. Scenariusz z Kremla Fot. East News/ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER
Ziobryści wyszli z propozycją wstrzymania płatności do Unii Europejskiej.
Jarosław Gowin skrytykował ich pomysł, nazywając go "scenariuszem napisanym na Kremlu".
Jarosław Gowin krytykuje ziobrystów
Prezes Rady Ministrów Michał Wójcik oraz wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba w imieniu całej Solidarnej Polski postanowili podjąć temat składek płaconych przez Polskę Unii Europejskiej.
Według polityków Polska powinna wstrzymać wypłacanie składek Unii Europejskiej. "Ponieważ sytuacja jest nadzwyczajna, Solidarna Polska w czasie najbliższego posiedzenia Rady Ministrów złoży do dyskusji propozycję wstrzymania składki członkowskiej do UE płaconej przez nasz kraj" – powiedział Michał Wójcik.
Propozycję Solidarnej Polski na swoim Twitterze skomentował Jarosław Gowin. Podkreślił, że: "Ktoś, kto w chwili krwawej agresji Rosji na Ukrainę chce zaognić konflikt z Brukselą, postulując zawieszenie polskiej składki do budżetu unijnego, realizuje scenariusz napisany na Kremlu".
Jego post nie spotkał się jednak z przychylną opinią internautów, którzy w komentarzach wypomnieli mu wieloletnie wspieranie polityków Solidarnej Polski. Komentujący zarzucili Gowinowi hipokryzję, podkreślając, że będąc w koalicji z ziobrystami od lat wspierał "scenariusz napisany na Kremlu".
Ziobryści zarzucają natomiast Komisji Europejskiej brak instrumentów wsparcia dla państw pomagających uchodźcom, podkreślając, że szczególnie ucierpiała na tym Polska, która najbardziej zaangażowała się w pomoc uchodźcom i przyjęła ich największą liczbę.
Politycy Solidarnej Polski swoją decyzję tłumaczą niewystarczającym zaangażowaniem Unii Europejskiej w finansową pomoc Polsce. "Jeżeli szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen razem ze swoimi brukselskimi urzędnikami nie potrafią znaleźć źródła finansowania dla uchodźców, to my je konkretnie wskazujemy" – mówił minister KPRM.
Jarosław Gowin zarzuca więc Solidarnej Polsce "realizowanie scenariusza napisanego na Kremlu", a przedstawiciel ziobrystów Jacek Ozdoba wskazuje, że za pozwolenie na to, by Putin "nie miał żadnych przeszkód w dalszej drodze do neoimperialnej polityki" odpowiedzialni są Niemcy.
Ozdoba podkreślił, że: "jesteśmy świadkami Unii Europejskiej, w której takie kraje, jak np. nasi zachodni sąsiedzi Niemcy chcieliby pretendować, czy właściwie przez wiele lat de facto UE podążała w kierunku, który chciał Berlin".
