Po wywiadzie, którego Marcin Hakiel udzielił w "Mieście kobiet", w sieci zawrzało. Tancerz zasugerował w nim bowiem, że Katarzyna Cichopek zostawiła go dla innego mężczyzny. Tymczasem znajoma pary zdradziła, jak aktorka zareagowała na to wyznanie tancerza. Jej słowa rzucają nowe światło na sprawę.
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.
Potem jednak tancerz w sieci aktywnie odpowiadał na pytania fanów o rozstanie z aktorką. W ubiegłą niedzielę (24 kwietnia) pojawił się też w programie "Miasto kobiet" na TVN Style. Mówił o swoich odczuciach po zakończeniu długoletniego związku. W pewnym momencie zasugerował nawet zdradę.
– Moja partnerka od jakiegoś czasu prosiła już o wolność. Ja jej to dałem. Pewnego dnia się okazało, że ta wolność ma imię – powiedział wymownie. Tancerz chciał jeszcze próbować uratować ich relację z pomocą specjalisty.
– Wyszedłem z taką inicjatywą, żebyśmy poszli na jakąś terapię, ale to już się nie wydarzyło, bo później to wszystko nabrało tempa i gdzieś już nie było na to przestrzeni. Dużo czasu potrzebowałem, żeby się z tym pogodzić – dodał.
– Nawet jak już wiedziałem, poznałem prawdę, nie wiem, czy całą, ale jakąś część tej prawdy, która się działa przez ostatni czas w naszym związku, to i tak jakaś część mnie była związana z moją byłą partnerką – przyznał.
Sam postanowił jednak udać się na terapię, która pomogła mu w pokonaniu najgorszych momentów, choć wcześniej wielu znajomych odwodziło go od myśli, że specjalista mógłby mu pomóc.
– Mnie niejeden kumpel powiedział 'weź Marcin załatw to po męsku, dajcie sobie po jednym i już'. Ale co by to dało, co by to zmieniło. Musiałem to przepracować. Przecież całe życie jest przede mną, przed moimi dziećmi, przed moją byłą partnerką – zwrócił uwagę Hakiel.
Jak na wywiad Hakiela zareagowała Cichopek?
Teraz osoba z bliskiego otoczenia Hakiela i Cichopek w rozmowie z "Plotkiem" powiedziała, jaka miała być reakcja aktorki na te słowa tancerza na wizji.
– Kasia już wcześniej wiedziała, że Marcin poszedł na wywiad do TVN Style. Ma żal, bo umawiali się, że nie będą prać brudów publicznie i udzielać wywiadów. Gdy dowiedziała się o wywiadzie męża, zadzwoniła do niego z pretensjami – przekazał informator portalu.
– Przypomniała o wzajemnych ustaleniach. A już sugerowanie przez Marcina, że go zdradziła, sprawiło jej ogromny ból. Nigdy w życiu by tego nie zrobiła. Dla niej przysięga w kościele jest święta. Po prostu, Marcin jest dzisiaj innym człowiekiem, niż gdy za niego wychodziła. Decyzja o rozwodzie była ich wspólną decyzją. Marcin obiecał Kasi, że już więcej nie będzie roztrząsał ich spraw publicznie – zrelacjonowała znajoma pary.