
"To jest materiał na artykuł do jakiejś gazety. Mnie też ukradziono różne rzeczy..." - napisał na Facebooku znajomy naszej redakcyjnej koleżanki, gdy ktoś poruszył tam temat kradzieży na poczcie. Jak się szybko okazało, podobnych historii są dziesiątki. Co na to Poczta Polska? "Bezpieczeństwo obrotu pocztowego jest dla nas najwyższym priorytetem" - odpowiadają pocztowcy.
Jeśli wysyłacie coś w kopercie listem zwykłym, nie poleconym macie niemal jak w banku, że ukradną. Obie wysłane w ten sposób w ostatnim czasie przesyłki szlag trafił. Nasz bardzo fajny pan listonosz przyznaje, że nikt tego nie kontroluje i mimo monitoringu pracownicy kradną na potęgę.
W przypadku zgłoszenia zaginięcia przesyłki wyjaśniamy każdą sprawę indywidualnie. [...] Nasi Klienci mogą składać reklamacje lub skargi we wszystkich placówkach pocztowych, także drogą elektroniczną


