W październiku ubiegłego roku na planie filmu "Rust" doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Podczas próby sceny z bronią palną aktor Alec Baldwin postrzelił operatorkę Halynę Hutchins. W wyniku obrażeń kobieta zmarła. Tymczasem policja z Nowego Meksyku opublikowała w sieci nagranie z tamtego zdarzenia.
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.
Śmiertelny strzał z broni, którą trzymał Alec Baldwin padł pod koniec października 2021 roku na planie westernu "Rust" kręconego w Nowym Meksyku. Nabój trafił reżysera Joela Souzę oraz operatorkę Halynę Hutchins. Ten pierwszy trafił do szpitala, z którego po jakimś czasie wyszedł. Niestety, 42-letnia kobieta zmarła na miejscu.
Ustalenia śledczych: Zaniedbania dotyczące użycia broni na planie
Policja po pół roku śledztwa opublikowała wyniki raportu. Śledczy obwinili producenta filmu o "umyślne" złamanie zasad bezpieczeństwa, które doprowadziło do śmierci operatorki Halyny Hutchins. Na firmę Rust Movie Productions LLC nałożono grzywnę w wysokości 137 tysięcy dolarów.
Dochodzenie wykazało, że producent filmu był świadomy, że na planie nie przestrzegano procedur bezpieczeństwa dotyczących użycia broni palnej. Firmie zarzucono "wyraźną obojętność" na związane z tym zagrożenia oraz ignorowanie obaw, zgłaszanych przez ekipę filmową, która donosiła o niepokojących incydentach związanych z bronią palną i materiałami pirotechnicznymi.
Z kolei rzecznik firmy, na którą nałożono karę przekazał, że nie zgadzają się oni z tymi konkluzjami i zamierzają się od nich odwołać.
Alec Baldwin nie będzie odpowiadał za śmiertelny strzał
Ustalono również, że kontrola Baldwina nad produkcją ograniczała się do zatwierdzania zmian w scenariuszu i kwestii castingu. W oświadczeniu, które wydał jego prawnik czytamy, że gwiazdor nie był odpowiedzialny za sprawy, które były przedmiotem śledztwa.
"Doceniamy, że raport uniewinnia pana Baldwina, dając jasno do zrozumienia, że w jego przeświadczeniu broń, którą otrzymał, zawierała jedynie ślepaki" – podano w komunikacie. "Cieszymy się, że władze Nowego Meksyku wyjaśniły te kluczowe kwestie" – dodano.
W sprawie śmierci Hutchins wciąż trwa jednak śledztwo kryminalne, prowadzone przez biuro szeryfa hrabstwa Santa Fe i miejscową prokuraturę okręgową.
Policja ze stanu Nowy Meksyk pokazała nagrania z planu "Rust"
Do mediów trafiły właśnie nagrania z planu "Rust", gdy doszło do postrzału. Pokazano także, co działo się w późniejszych godzinach.
Na jednym z udostępnionych przed policję filmów widzimy, jak bohater Baldwina nagle wyciąga rewolwer z kabury i celuje nim w obiektyw kamery.
Inne materiały przedstawiają Baldwina rozmawiającego z funkcjonariuszami na miejscu zdarzenia. Kilka razy dopytuje on o stan Halyny Hutchins.
Policja pokazała mediom również urywki akcji ratowniczej przeprowadzonej po postrzeleniu operatorki i reżysera, a także przesłuchania Baldwina na komisariacie.