Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

• W czwartek Bundestag poparł pomysł dostarczenia ciężkiej broni dla Ukrainy
• Z najnowszego sondażu wynika jednak, że niemieckie społeczeństwo jest w tej sprawie mocno podzielone
• Badanie pokazało również, że tylko co piąty Niemiec popiera natychmiastowe zaprzestanie importu ropy naftowej i gazu ziemnego z Rosji

Badanie przeprowadzone przez ośrodek Infratest Dimap na zlecenie publicznej telewizji ARD pokazało, że niemieckie społeczeństwo w kwestii pomocy dla Ukrainy jest mocno podzielone.

Z jednej strony sondaż pokazał, że większość Niemców opowiada się za twardą postawą władz Niemiec wobec Rosji. 52 proc. pytanych odpowiedziało bowiem twierdząco na pytanie, czy rząd w Berlinie powinien postępować wobec Moskwy w sposób zdecydowany, demonstrując swoją siłę. 40 proc. było za tym, aby zachowywać się raczej powściągliwie, tak aby nie prowokować Rosji.

Sondaż: Niemcy nie są zgodni w ocenie działań ich rządu wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę

Z drugiej strony jednak tylko co piąta osoba poparła natychmiastowe zaprzestanie importu ropy naftowej i gazu ziemnego z Rosji. Większość (54 proc.) jest za stopniowym odchodzeniem od importu paliw kopalnych z Rosji w nadchodzących latach. Z kolei przy dostawach rosyjskiej energii chciałoby zostać 20 proc. ankietowanych.

Czytaj także: Ten sondaż tłumaczy ostrożność Scholza. Kanclerz nie robi nic wbrew narodowi

Ponadto 45 proc. pytanych poparło w sondażu dostarczenie Ukrainie ciężkiej broni do walki z Rosją. Ale dokładnie tyle samo ankietowanych było temu przeciwnych.

Przypomnijmy, że Bundestag zdecydowaną większością głosów poparł wniosek partii koalicyjnych i klubu parlamentarnego CDU/CSU o wsparcie dla Ukrainy poprzez dostarczenie ciężkiej broni w celu odparcia rosyjskiego ataku. Posłowie wezwali rząd federalny do "kontynuowania i, o ile to możliwe, przyspieszenia dostaw potrzebnego sprzętu na Ukrainę, przy jednoczesnym rozszerzeniu dostaw o broń ciężką i złożone systemy uzbrojenia".  Jak podkreśliła telewizja ARD, Niemcy generalnie nie są zgodni w ocenie działań ich rządu wobec wydarzeń w Ukrainie. 31 proc. uczestników sondażu uważa, że reakcja rządu Olafa Scholza jest odpowiednia. 41 proc. jest zdania, że rząd robi za mało. 15 proc. jest zdania, że Niemcy posunęły się już za daleko.