Majówkę Klaudia Halejcio spędza w rajskich okolicznościach przyrody. Influencerka wraz z ukochanym poleciała na Seszele. Nie kryła, że ta destynacja od zawsze była jej marzeniem. Obserwatorki celebrytki zauważyły, że para nie zabrała ze sobą małej córki. Pojawiły się krytyczne i kąśliwe komentarze. Gwiazda ujawniła gdzie jest dziewczynka.
Para wybrała się na majówkę na Seszele. Nie zabrali jednak małej pociechy ze sobą
Halejcio znalazła się ogniu krytyki przez to, że pojechała na wypoczynek bez córki. "Co to za matka?!" – padają pytania internautów
W ubiegłym roku w życiu Klaudii Halejcio miały miejsce dwa ważne wydarzenia: urodziła córeczkę, której wraz z ukochanym Oskarem Wojciechowskim nadali imię Nel. Co więcej, przeprowadziła się z rodziną do nowego domu. Jak donosiły nieraz media plotkarskie, luksusowa willa Halejcio ma być warta aż 9 milionów złotych.
Aktorka spełnia się w roli mamy, co widać po jej publikacjach. Chętnie dzieli się z fankami swoimi spostrzeżeniami na temat macierzyństwa. Pod koniec lutego Halejcio i Wojciechowski zaliczyli pierwsze rodzinne wakacje z dzieckiem. Wraz z małą Nel polecieli do Dubaju.
Klaudia Halejcio poleciała na majówkę z mężem, ale bez dziecka. Oburzenie obserwatorów
Pod koniec kwietnia na Instagramie influencerki zagościł post z samolotu. Okazało się, że razem z ukochanym Halejcio poleciała na rajskie Seszele na majówkę. Czujne obserwatorki od razu zauważyły, że z parą nie ma ich pociechy. Reakcje były dość ostre.
"Bez dziecka?! Co z was za rodzice?! Po co tacy dzieci mają?"; "Trochę przykro, że każdy wyjazd bez dziecka. Tak chyba to nie powinno wyglądać" – ocenili niektórzy.
Znaczne grono obserwatorek stanęło jednak w obronie Halejcio i było zdania, że celebrytka ma prawo do tego, aby wyjechać z partnerem na wakacje bez dziecka i odpocząć.
"I bardzo dobrze, że macie czas dla siebie. Nel przecież jest u babci, a nie w oknie życia. Po co te dramy komentujących. Bawcie się dobrze!": "Trzeba korzystać póki można. Im starsze tym bardziej świadome i też chce latać z rodzicami w egzotyki, mówi to mama świadomej 7-latki"; "Super, spełniajcie marzenia, udanego wypoczynku" – pisano.
Jedna z obserwatorek Halejcio bez ogródek spytała o to, gdzie jest jej córeczka, skoro nie zabrali ją na egzotyczne wakacje. Nie musiała długo czekać na odpowiedź. Okazało się, że małą Nel opiekują się dziadkowie.
"Z Babą na wakacjach. Pluska się w baseniku. Dziadkowie chcieli, to korzystamy" – wyjaśniła Halejcio. W kolejnym komentarzu podkreśliła, że już bardzo tęskni za małą pociechą. "Ja płaczę, a ona szczęśliwa. Chyba muszę to jakoś zaakceptować. Takie życie matki" – dodała aktorka.
Inna internautka stwierdziła, że taka pomoc od dziadków to skarb. "Tu mogę powiedzieć, że mam szczęście! Moi są super i Oskara… to tak duża pomoc. Codziennie za to dziękuję. Staram się być 'grzeczna', że żeby się im nie odwidziało" – przyznała celebrytka.
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.