nt_logo

Mocna reakcja Messiego na triumf Realu w Lidze Mistrzów. "Przestań pieprzyć, stary..."

Maciej Piasecki

05 maja 2022, 09:53 · 2 minuty czytania
Niesamowity powrót Realu Madryt i wyeliminowanie Manchesteru City w półfinale Ligi Mistrzów odbiło się szerokim echem w świecie futbolu. Jednym z komentujących magiczny wieczór na Santiago Bernabeu był Lionel Messi. Była gwiazda FC Barcelony wymownie skomentowała triumf Królewskich.


Mocna reakcja Messiego na triumf Realu w Lidze Mistrzów. "Przestań pieprzyć, stary..."

Maciej Piasecki
05 maja 2022, 09:53 • 1 minuta czytania
Niesamowity powrót Realu Madryt i wyeliminowanie Manchesteru City w półfinale Ligi Mistrzów odbiło się szerokim echem w świecie futbolu. Jednym z komentujących magiczny wieczór na Santiago Bernabeu był Lionel Messi. Była gwiazda FC Barcelony wymownie skomentowała triumf Królewskich.
Lionel Messi w barwach Paris Saint-Germain został odprawiony przez Real Madryt w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Fot. GABRIEL BOUYS/AFP/East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

Przypomnijmy, że w środowy wieczór Real Madryt dokonał rzeczy - wydawało się - niemożliwej. Jeszcze w 90 minucie Królewscy przegrywali 0:1 z Manchesterem City i nic nie wskazywało, że będą w stanie odrobić dwie bramki straty, licząc porażkę w pierwszym spotkaniu (3:4).


Radość gospodarzom ze stolicy Hiszpanii dał jednak Rodrygo, który w niespełna trzy minuty zdobył dwa gole, wprowadzając Real do dogrywki. W dodatkowych 30 minutach decydujący cios zadał Karim Benzema, który wykorzystał jedenastkę podyktowaną po faulu na nim samym. Francuski snajper kolejny raz potwierdził, że sezon 2021/22 jest zdecydowanie najlepszym w dotychczasowej karierze 34-latka.

Czytaj także: Benzema - wielki piłkarz z bogatą kartoteką. Sekstaśmy i skandale w drodze po Złotą Piłkę?

Na środowe wydarzenia na Santiago Bernabeu zareagował niemal cały piłkarski świat. Nie zabrakło komentarza ze strony związanych z klubem z Manchesteru, byłych zawodników The Citizens. W trakcie spotkania stream z wydarzenia nadawał zasłużony piłkarz City, Sergio Aguero. W towarzystwie innego Argentyńczyka - Carlosa Teveza - również w przeszłości grającego dla klubu z Manchesteru, zawodnicy na bieżąco reagowali na boiskowe sytuacje.

Dodatkowej pikanterii dodaje fakt, że Aguero jeszcze nie tak dawno był piłkarzem FC Barcelony, ale ze względu na problemy zdrowotne musiał przedwcześnie zakończyć karierę. Reakcje argentyńskiego napastnika jednoznacznie jednak sugerowały, jak... niepocieszony był z kapitalnego powrotu do gry o finał gospodarzy z Madrytu.

Co więcej, Aguero w trakcie streamowania poinformował o wiadomości, którą otrzymał od Lionela Messiego. Zdobywca Złotej Piłki w 2021 roku nie krył zaskoczenia takim obrotem wydarzeń w końcówce półfinału w Madrycie. Nie musimy chyba przypominać, jak ważną postacią dla Dumy Katalonii przez lata był Messi.

"To musi być żart. Przestań pieprzyć, stary, to niemożliwe, co zrobili" - miał napisać do Aguero piłkarz obecnie występujący w Paris Saint-Germain. Messi najwyraźniej nie takiego scenariusza oczekiwał w środowym półfinale.

Czytaj także: Kolejna wpadka Szpakowskiego, o której mówi cała Polska. Pomylił zawodnika z popularnym trunkiem

Warto dodać, że Leo i jego koledzy z Paryża zostali wyeliminowani z trwającej edycji Ligi Mistrzów właśnie przez Real. Królewscy po porażce w pierwszym spotkaniu (0:1), podobnie jak w przypadku rywalizacji z The Citizens, odrobili straty w Madrycie (3:1). To była 1/8 finału Champions League.

W ćwierćfinale Real wyeliminował obrońców tytułu sprzed roku, Chelsea Londyn. W finale madrycki klub spotka się z trzecim kolejnym angielskim rywalem z rzędu. 28 maja na Stade de France w Saint-Denis pod Paryżem przeciwnikiem Królewskich będzie Liverpool FC.

Czytaj także: https://natemat.pl/411055,real-madryt-manchester-city-krolewscy-zagraja-w-finale-ligi-mistrzow