Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
Paweł Kiliański był dziennikarzem współpracującym przy programie śniadaniowym "Dzień Dobry TVN". Do jego zabójstwa doszło 27 marca w Katowicach około godziny 1 w nocy. Mężczyzna miał zaledwie 29 lat.
"Para przyjechała tu (red. parking na terenie Parku Śląskiego w Chorzowie) na intymne spotkanie 27 marca około godz. 1 w nocy. W pewnym momencie do auta podszedł mężczyzna w bawełnianej czapce. Otworzył drzwi od strony kierowcy i od razu zaatakował nożem Pawła" – przybliżył okoliczności tragedii reportażysta, Tomasz Patora.
Dziennikarz TVN otrzymał 50 ciosów nożem. Już wtedy podejrzanym był Kamil Ż, czyli mąż Eweliny Ż., z którą dziennikarz przebywał w samochodzie. Powodem ataku miała być chorobliwa zazdrość mężczyzny, który nie mógł pogodzić się z rozwodem z kobietą.
Ewelina Ż., która jest jedynym naocznym świadkiem zbrodni, zeznała, że nie rozpoznała sprawcy poza tym, że był on mężczyznę. Jakość nagrań z kamer monitoringu również nie pozwala na identyfikację, jednak zebrane dowody każą przypuszczać, że za zabójcem faktycznie stał mąż kobiety.
Wydany przez chorzowską prokuraturę list gończy za 34-letnim Kamilem Żyłą z Jastrzębiu-Zdroju rozesłano kilka godzin po decyzji sądu, który przychylił się do wniosku śledczych o aresztowaniu go na trzy miesiące. Prokuratura chce, żeby poszukiwania prowadzone były także zagranicą, ponieważ podejrzewa, że podejrzany mógł zbiec z kraju, gdyż zniknął od razu po ataku.
Treść listu gończego za Kamilem Żyłą prezentuje się następująco:
Ktokolwiek ma jakieś informacje o poszukiwanym, proszony jest o osobisty kontakt telefoniczny z chorzowską policją pod numerem telefonu 47 85 452 55 lub pod numerem 112.
Może Cię zainteresować również: