– Minister Zbigniew Ziobro, prawdopodobnie najdroższy minister świata. Droższy nawet niż czereśnie – uznał Donald Tusk, a jego słowa wywołały wiele komentarzy. – On jest mniej więcej w cenie buraka – powiedział o liderze PO Paweł Kukiz.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
– Według Polaków jest wart 0,7 proc. – tyle w ostatnim sondażu ma jego partia. To on blokuje te ponad 700 miliardów złotych środków europejskich, które czekają na Polskę – dodał. Polityk zaczął wyliczać, na co można by przeznaczyć przynajmniej część tej kwoty.
– 1/30 tej kwoty wystarczyłaby na 20 proc. podwyżki dla sfery budżetowej – nauczycieli, pielęgniarek, ratowników, urzędników niższego szczebla, pracowników socjalnych etc. etc. – wskazał.
Paweł Kukiz porównuje Donalda Tuska do buraka
– Co takiego Zbigniew Ziobro ma w ręku, że prezes Jarosław Kaczyński boi się usunąć tego ewidentnego szkodnika? Jakimi papierami szantażuje prezesa? – dopytywał dalej Tusk.
Barwna wypowiedź polityka PO spodobała się części komentatorów, internautów i polityków, ale byli też tacy, którym te słowa ewidentnie nie przypadły do gustu. Taką osobą jest lider Kukiz'15.
- Tusk jest mniej więcej w cenie buraka. To są tego typu porównania - skomentował wypowiedź Tuska na antenie Polsat News Paweł Kukiz.
Polityk został zapytany też, jak głosowałby nad wotum nieufności wobec Zbigniewa Ziobry. – W sprawach personalnych głosuję jak PiS, bo to warunek porozumienia zawartego z partią rządzącą – stwierdził.
Szef MS również odpowiada liderowi PO
– Nie będę jednak bronił Zbigniewa Ziobry jak niepodległości – zastrzegł. Jak wyjaśnił, "reforma sądownictwa Ziobry nie przyniosła takich rezultatów, jakie powinna przynieść".
Dodajmy, że ironiczną wypowiedź Tuska skomentował także sam szef MS. – Donald Tusk nie kłamie tylko wtedy, kiedy się myli. I to jest niestety cały problem związany z jego aktualną działalnością polityczną, i aktualną inicjatywą, którą podejmuje rzekomo w obronie środków
europejskich dla Polski – stwierdził Zbigniew Ziobro.
– Mam nadzieję, że Donald Tusk odświeży nieco swoją pamięć i zechce wyjaśnić, jak potrafi godzić tę sytuację, którą każdy miał okazję obserwować w PE, dziesiątków występów, oracji, żądań, by Polska nie dostała ani złotówki, z jednoczesnym ubolewaniem, które wygłasza tutaj Donald Tusk, że tych pieniędzy nadal nie ma – dodał.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.