Oburzaliście się na tęczową Matkę Boską? To zobaczcie, jakim zdjęciem pochwalił się Dworczyk
redakcja naTemat
12 maja 2022, 14:05·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 12 maja 2022, 14:05
Pamiętacie oburzenie na tęczową Matkę Boską? No to zobaczcie, jakim zdjęciem pochwalił się Michał Dworczyk. Szef Kancelarii Premiera wykorzystał święty wizerunek w kontekście wojny w Ukrainie.
"Panie Dworczyk… taki poważny z pana gość, ale jak pan błyśnie to lepiej niż brokat" – to jeden z tych delikatnych komentarzy pod postem Michała Dworczyka, który w ogóle możemy zacytować. Chodzi o post szefa KPRM z 11 maja. Polityk postanowił pochwalić się grafiką z wizerunkiem Matki Boskiej, którą przedstawiono z systemem przeciwlotniczym Piorun w rękach.
"St. Piorun. Protecting ukrainian sky" – czytamy na wspomniajej grafice, co oznacza "Święty Piorun. Ochrona ukraińskiego nieba".
Pod wpisem Dworczyka natychmiast rozpętała się burza w komentarzach. "Mamy wystarczająco wiele objawień, by wiedzieć jak przedstawiać wizerunek Królowej Polski. Nie tak! Matka Boska to nie jest materiał do memów" – napisał Krzysztof Bosak.
Zdjęcie oburzyło też niektórych duchownych. "Kolejna profanacja symboli religijnych. Tym razem w wydaniu nie lewicowych agitatorów, a ministra Dworczyka (...)" – ocenił ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.
Niektórzy przypomnieli też słynną aferę z Matką Boską w tęczowych barwach. W kwietniu 2019 roku Elżbieta Podleśna, Anna Prus i Joanna Gzyra rozwieszały nalepki z tęczową Matką Boską w okolicach płockiej parafii.
Akcja miała być protestem wobec homofobicznych napisów na ołtarzu jednej z płockich parafii. W Kościele zostały rozwieszone plakaty z takimi hasłami jak "nienawiść", "kłamstwo" – obok takich słów jak "gender" czy "LGBT". Kobiety za rozwieszenie nalepek z Matką Boską z tęczową aureolą zostały oskarżone o obrazę uczuć religijnych. Wśród oskarżycieli znajdowali się m.in. działaczka pro-life Kaja Godek oraz proboszcz parafii Tadeusz Łepkowski.
Polskie "Pioruny" skuteczne w Ukrainie
Zostawmy na chwilę post Dworczyka, bowiem warto wspomnieć, że przedstawiony na rysunku system "Piorun" to broń, którą ostatnio bardzo chwalili broniący się Ukraińcy. W okolicach Iziuma w obwodzie charkowskim Ukraińcy zestrzelili rosyjski śmigłowiec Ka-52. Udało się to dzięki polskiemu zestawowi przeciwlotniczemu.