logo
Nowy sondaż poprawi humor Jarosławowi Kaczyńskiemu Fot. ANDRZEJ IWANCZUK / REPORTER
Reklama.

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

  • CBOS opublikował najnowszy sondaż partyjny. Wynika z niego, że początek maja okazał się korzystny dla rządzących
  • Na drugim miejscu, ze wzrostem, znalazła się także Koalicja Obywatelska
  • Powodów do radości nie mogą mieć politycy Konfederacji
  • Najnowszy sondaż partyjny CBOS

    Gdyby wybory parlamentarne odbyły się teraz, w polskim Sejmie znaleźliby się przedstawiciele jedynie trzech ugrupowań: PiS, PO i Polski 2050. Jak wynika z najnowszego sondażu CBOS, wśród osób mających sprecyzowane sympatie partyjne najwięcej zwolenników ma obóz rządzący.

    Na Prawo i Sprawiedliwość i jego koalicjantów chce głosować ponad jedna trzecia ankietowanych – 36 proc. Początek maja okazał się zatem korzystny dla rządzących. W porównaniu z sondażem sprzed miesiąca PiS razem z koalicjantami zyskał zwolenników – to wzrost o 4 punkty procentowe.

    Na drugim miejscu znalazła się Koalicja Obywatelska, którą popiera 19 proc. To także 2 p.p. więcej niż w kwietniu. Na trzecim miejscu wciąż pozostaje Polska 2050, która tym razem nieco straciła. Ugrupowanie Szymona Hołowni obecnie popiera 9 proc. ankietowanych i w porównaniu poprzednim miesiącem jest to spadek o 2 p.p.

    Sondaż: tylko trzy ugrupowania w Sejmie

    A co z pozostałymi partiami? Sondaż CBOS jest bezlitosny: gdyby wybory odbywały się już teraz, tylko te trzy ugrupowania weszłyby do parlamentu. Pozostałe miałyby problem z przekroczeniem progu wyborczego.

    4 proc. badanych zadeklarowało chęć głosownia na Lewicę (tyle samo co kwietniu). Po raz kolejny straciła również Konfederacja – poparcie 3 proc. oznacza spadek o 1 p.p. Od czterech miesięcy na tym samym poziomie utrzymuje się też liczba sympatyków PSL – Koalicji Polskiej (2 proc.).

    CBOS zauważa również postępujący od blisko trzech miesięcy spadek poparcia dla Konfederacji. Od wybuchu wojny w Ukrainie ugrupowanie Janusza Korwin-Mikkego straciło ponad połowę sympatyków. Polityk ten słynie z bardzo kontrowersyjnych poglądów na wiele tematów i ze swoich prorosyjskich upodobań. Ostatnio usunął np. polityka własnej partii za nazwanie Putina zbrodniarzem wojennym.

    Według innego sondażu poparcie dla PiS spada

    Co ciekawe, jak wynika z najnowszego sondażu Research Partner, którego wyniki przekazano redakcji naTemat, w nowym Sejmie znalazłoby się pięć ugrupowań. PiS wygrałoby rywalizację, jednak z relatywnie niewielką przewagą.

    W stosunku do pomiaru tej samej pracowni sprzed dwóch tygodni PL2050 zyskała 0,9 punktu procentowego, a KO – 0,8 p.p. Największą stratę zanotował natomiast obóz aktualnie rządzący. Elektorat PiS i spółki zmniejszył się o 1,7 p.p. Konfederacja straciła 1,1 p.p., natomiast o jedną dziesiątą punktu w kierunku progu wyborczego zbliżyła się Lewica.

    Z prowizorycznych przeliczeń metodą d'Hondta wynika ponadto, że Prawo i Sprawiedliwość mogłoby liczyć na 199 mandatów, czyli o wiele mniej niż potrzeba do zbudowania sejmowej większości.

    Czytaj także: