Skompromitowany Spacey powraca już na dobre? Szykują się trzy filmy z jego udziałem
redakcja naTemat
14 maja 2022, 20:54·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 14 maja 2022, 20:54
W 2017 roku Kevin Spacey został oskarżony o szereg napaści na tle seksualnym i od tamtej pory aktor nie wystąpił w żadnej nowej produkcji. Jak informuje portal Deadline, teraz Spacey ma szansę na rolę w nawet trzech filmach.
Kevin Spacey nie zagrał w żadnej produkcji od 2017 roku, kiedy wysunięto przeciwko niemu oskarżenia o przemoc seksualną.
Już od jakiegoś czasu wiadomo, że Spacey ma powrócić na ekrany w filmie "L’uomo che disegnò Dio".
Okazuje się, że "Peter Five Eight" to kolejna produkcja, w której aktor już zdążył zagrać.
Kevin Spacey wraca na ekrany?
Niedawno pisaliśmy w naTemat, że Kevin Spacey szykuje się do powrotu do Hollywood. Aktor zniknął z branży na pięć lat po wysuniętych przeciwko niemu oskarżeniach, których łącznie padło ponad 30.
Oficjalnie Spacey został oczyszczony z zarzutów, jednak branża filmowa długo omijała go szerokim łukiem. Ponadto, twórcy "House of Cards"domagali się od niego 30 mln odszkodowania za koszty, jakie musieli ponieść w związku z kontrowersjami wokół jego osoby. Aktor odmówił zapłaty.
Już w 2021 roku pojawiły się pierwsze doniesienia, że Spacey ma powrócić w swojej pierwszej roli od czasu skandalu. Aktor wystąpił w filmie "L’uomo che disegnò Dio" w reżyserii Franco Nero. Co ciekawe, Spacey wciela się w nim detektywa, prowadzącego śledztwo w sprawie niewidomego artysty niesłusznie oskarżonego o... pedofilię.
Na horyzoncie niedawno pojawił się kolejny projekt, w który ma być zaangażowany aktor. "1242 – Gateway to the West" w reżyserii Petera Soosa to film, który ma opowiedzieć historię wnuka Czyngis Chana, Batu Khana, który został wybrany na naczelnego wodza zachodniej części imperium mongolskiego.
Według oficjalnego synopsu z 1242 roku, Khan musi zmierzyć się z duchem-człowiekiem imieniem Cesareani (Spacey) i węgierskim zamkiem.
Obie produkcje miały zostać zaprezentowane potencjalnym kupcom podczas targów w Cannes. Jak się jednak okazuje, to niejedyne filmy ze Spaceyem, który zostanie pokazany producentom.
Spacey w filmie "Peter Five Eight"
Jak podaje serwis Deadline, podczas targów na festiwalu filmowym w Cannes inwestorom zostanie zaprezentowany również film "Peter Five Eight" w reżyserii Michaela Zaiko Halla, który do tej pory był znany jako specjalista od efektów specjalnych, przy takich filmach, jak "Grindhouse", "Piraci z Karaibów: Na krańcu świata" czy "Szklana pułapka 4.0".
Fabuła produkcji ma się skupić na Sam – agentce nieruchomości, która pod płaszczykiem pewności siebie i zawodowych sukcesów, skrywa mroczne sekrety, m.in. problem z alkoholem. Spacey ma się wcielić w charyzmatycznego mężczyznę, który pojawia się niespodziewanie w życiu kobiety na zlecenie tajemniczego Pana Locke'a.
W obsadzie filmu pojawili się również: Jet Jandreau ("Nest of Vampires"), Rebecca De Mornay ("Jessica Jones") i Jake Weber ("Ci, którzy życzą mi śmierci"). Spośród trzech filmów ze Spaceyem, które zostaną zaprezentowane na targach, jedynie "1242 – Gateway to the West" nie jest jeszcze nakręcony.