W niedzielę (15 maja) Marianna Schreiber wrzuciła na Twittera zdjęcie z córeczką i mężem z okazji Międzynarodowego Dnia Rodzin. W opisie fotografii nawiązała do rodzin jednopłciowych. Ku zaskoczeniu internautów i samej żony polityka PiS, pod zdjęciem zagościł wulgarny komentarz. Pozostawił go znany aktor. Co napisał? Jak odpowiedziała na to aktywistka?
Pod postem Marianny Schreiber o poparciu dla par jednopłciowych głos zabrał Tomasz Dedek, czyli słynny Jędrula z serialu "Rodzina zastępcza"
Aktor pozwolił sobie na niewybredny komentarz pod adresem ministra PiS, Łukasza Schreibera
Wulgarna wypowiedź wycelowana w męża nie spodobała się założycielce partii "Mam Dość 2023". Nie omieszkała zareagować
Choć Marianna Schreiber stała się znana za sprawą 10. edycji popularnego programu modowego "Top Model" w TVN, to w rozmowie z naTemat wyznała, że nie chce być dłużej nazywana celebrytką ani tylko żoną Łukasza Schreibera, ministra PiS. Chce, aby mówiono o niej "aktywistka".
W ostatnich miesięcach udowadnia, że działa na własnych zasadach i pragnie na poważnie wejść do świata polityki. Jest założycielką partii "Mam dość 2023". Aktualnie skupia się na jej promowaniu.
– Długo zajęło mi zrozumienie, że też mam prawo do swojego życia, swoich poglądów i swoich potrzeb. Kiedy mam o nie walczyć, jak nie teraz? – mówiła Schreiber w podcaście Anny Dryjańskiej poliTYka. – Nie jestem agentką PiS–u, nie jestem po to by rozbijać głosy opozycji, mam za dużo do stracenia – zapewniała.
Oznajmiła, że "nie chce zniszczyć swojego męża". Zaznaczyła, że często jest pytana, jak jej małżonek reaguje na jej aktywność. – Są duże trudności, jest bardzo ciężko – podkreśliła kobieta. Nieraz zwierzała się w wywiadach, że w kwestiach "domowych", czyli np. opiece nad córką, również nie może liczyć na wsparcie partnera.
Tomasz Dedek wyzwał Łukasza Schreibera. "C**A"
Schreiber przez ostatnie miesiące jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. W ubiegłą niedzielę dodała post z okazji Międzynarodowego Dnia Rodziny. "Chcę, aby również pary jednopłciowe mogły być szczęśliwe w Polsce, mogły zakładać rodziny" – napisała pod ujęciem z córką Patrycją i mężem.
Na post zareagował w mało kulturalny sposób Tomasz Dedek, grający Jędrulę w "Rodzinie Zastępczej" oraz znany z wielu innych seriali i filmów. "Generalnie tworzycie rodzinę jednopłciową, bo takiej c*** jak twój mąż to szukać ze świecą" – brzmiał wulgarny komentarz aktora.
Marianna Schreiber stanęła w obronie męża. Komentarz
Ostre sformułowanie wobec polityka PiS nie spodobało się aktywistce. Marianna Schreiber wrzuciła na InstaStory zrzut ekrany z komentarzem Dedka, oceniając: "Przedstawiam Wam wybitnego aktora. Otóż napisał te słowa tak generalnie z szacunkiem".
Potem na jej Twitterze pojawił się nowy wpis, pokazujący jedną z wiadomości, którą otrzymała od obserwatorów. "Czy to na pewno konto tego aktora? Może ktoś się poszył pod niego? Nie do uwierzenia, żeby człowiek w tym wieku pisał takie brednie" – czytamy.
"Nie potrzeba nawet mojego komentarza… internauci sami komentują. Ja jednak życzę Panu Tomaszowi wszelkiego dobra i zapraszam jutro na spotkanie w Warszawie" – dodała Marianna Schreiber.
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.