Policja w Niemczech prowadzi dochodzenie ws. ataku na Konsulat Generalny RP w Hamburgu. Budynek znajdujący się w dzielnicy Steilshoop obrzucono kamieniami i pojemnikami z farbami w kolorach rosyjskiej flagi. W pobliżu podpalono także opony. – Wybitych zostało kilka szyb, zniszczona jest też elewacja budynku – przekazała Magdalena Szuber-Zasacka, rzeczniczka ambasady RP w Berlinie.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Biuro rzecznika prasowego MSZ i polska ambasada w RFN potwierdziły doniesienia niemieckich mediów, że w nocy z 20 na 21 maja siedziba Konsulatu Generalnego RP w Hamburgu została obrzucona kamieniami i puszkami z farbą
Obok budynku podpalone zostały również opony, utrudniające służbom dotarcie na miejsce
Niemiecka policja zatrzymała trzy osoby, które później zostały zwolnione do domu bez postawienia zarzutów
Do ataku doszło z piątku na sobotę. "Straż pożarna została zaalarmowana około godz. 2:25" – relacjonuje Hamburg24. Dojazd straży do budynku utrudniały ponadto leżące na ulicy płonące opony. "Przed konsulatem leżały dziesiątki kamieni, kostek brukowych, świec dymnych oraz pojemników po farbie" – opisuje niemiecki portal.
Atak na polski konsulat w Hamburgu
Uderzające jest to, jak podkreślają niemieccy dziennikarze, że do ataku na polską placówkę dyplomatyczną użyto farb w kolorach niebieskim, białym i czerwonym, a więc w barwach rosyjskiej flagi narodowej.
Informacje niemieckich mediów potwierdziło w niedzielę biuro rzecznika prasowego MSZ i polska ambasada w RFN. – Grupa kilkunastu młodych mężczyzn obrzuciła siedzibę Konsulatu Generalnego RP w Hamburgu kamieniami i puszkami z niebieską i czerwoną farbą. W wyniku ataku wybitych zostało kilka szyb, zniszczona została też elewacja budynku – przekazała Magdalena Szuber-Zasacka, rzeczniczka ambasady RP w Berlinie.
Jak dodała, "na razie nie są znane motywy działania sprawców, którzy zbiegli z miejsca zdarzenia". Na prośbę konsula generalnego strona niemiecka ma natomiast wzmocnić ochronę placówki i rezydencji.
"Trzy osoby zostały aresztowane w pobliżu miejsca zdarzenia, ale zostały wypuszczone z powodu braku wystarczających dowodów" – przekazał Hamburg24. Niemieccy policjanci nadal poszukują świadków zdarzenia.
Zdjęcia z ataku na polski konsulat w Hamburgu znajdują się tutaj.
Rosyjski ambasador oblany farbą i odwet Rosjan w Moskwie
Śledczy z Hamburga nie wykluczają, że zniszczenie budynku miało podłoże polityczne. Przypomnijmy, że niedawno został zaatakowany także inny budynek polskiej dyplomacji. 11 maja media społecznościowe obiegło nagranie, na którym widać mężczyzn podbiegających do wejścia na teren ambasady Polski w Moskwie. Na filmiku widać, jak mężczyźni oblewają budynek czerwoną farbą.
Atak miał miejsce po tym, jak 9 maja ambasador Federacji Rosyjskiej w Polsce został oblany w Warszawie czerwoną farbą. Do incydentu doszło w momencie, kiedy Siergiej Andriejew chciał złożyć wieniec na Cmentarzu Żołnierzy Radzieckich z okazji rosyjskiego Dnia Zwycięstwa. Do takiej formy protestu przeciw Rosji przyznała się ukraińska aktywistka i dziennikarka Iryna Zemlyana.