Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

• Na początku maja w centrum Warszawy doszło do brutalnego zabójstwa
• Śledczy wiedzą coraz więcej o tej zbrodni
• W piątek policja opublikowała wizerunek oraz dane trzeciego podejrzanego
• Jest to 24-letni Dawid Mirkowski

Przypomnijmy, że do tragicznej w skutkach bójki doszło około godziny czwartej w nocy 8 maja, w rejonie skrzyżowania ulicy Foksal i Nowy Świat w Warszawie. Do jednego ze sklepów monopolowych wszedł wówczas zakrwawiony mężczyzna z ranami kłutymi na plecach.

Pracownik sklepu relacjonował w rozmowie z "Gazetą Wyborczą", że ranny krzyczał, iż został dźgnięty nożem.

Policja zna coraz więcej szczegółów zbrodni na Nowym Świecie

– Gdy podciągnąłem mu koszulkę, rzeczywiście zauważyłem trzy rany kłute, z których lała się krew. Zacząłem ją tamować ręcznikami papierowymi. Mówił, że umiera, ale ja go uspokajałem, że wszystko będzie dobrze – opowiadał "Wyborczej" pracownik sklepu na Nowym Świecie. Niestety, mimo pomocy medycznej mężczyzna zmarł.

Prawie cztery tygodnie od tej zbrodni policja wie znacznie więcej o tej sprawie.

"Policjanci KRP I na podstawie listu gończego wydanego przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie poszukują Sebastiana Włodarczyka lat 23, Łukasza Goławskiego lat 27 i Dawida Mirkowskiego lat 24 w związku z zabójstwem przy ul. Nowy Świat w Warszawie w dniu 8 maja 2022 roku" – informuje w piątek Komenda Stołeczna Policji.

Policja ponowiła też apel w związku z tą sprawą. "Wzywa się każdego, kto zna miejsce pobytu poszukiwanych do zawiadomienia o tym najbliższej jednostki Policji lub prokuratura. Ostrzega się, że za ukrywanie poszukiwanego lub dopomaganie mu w ucieczce grozi kara pozbawienia wolności do lat 5"– przypomina KSP.

Czytaj także: Brutalne zabójstwo w centrum Warszawy. Policja opublikowała wizerunek poszukiwanego

Dodajmy, że w mediach społecznościowych pojawiło się również nagranie dokumentujące zdarzenie z Nowego Światu. Film został nakręcony z perspektywy świadka i widać na nim, jak grupa mężczyzn kopie i atakuje jedną osobę, która w końcu przewraca się w bramie.

Na nagraniu widać też wielu przypadkowych przechodniów, ulica była wówczas pełna ludzi. W drugiej części filmu zarejestrowano ofiarę zdarzenia, która już we krwi leży na podłodze w sklepie monopolowym.