Kamiński krytykuje Rydzyka. Senator opozycji nie zostawił suchej nitki na redemptoryście

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google.

W niedzielę gośćmi programu 7. Dzień Tygodnia w Radiu ZET obok Małgorzaty Kidawy-Błońskiej z Platformy Obywatelskiej, Krzysztofa Bosaka z Konfederacji i doradcy prezesa NBP Pawła Muchy, byli również europoseł PiS Ryszard Czarnecki oraz senator z Unii Europejskich Demokratów Michał Kamiński.

Podczas wymiany zdań między dwoma ostatnimi politykami – dotyczącej zmian w polskim sądownictwie i kwestii rozwiązania sporu z Unią Europejską dotyczącego łamania praworządności w Polsce – Kamiński nawiązał przy okazji do ojca Tadeusza Rydzyka, na którym nie zostawił suchej nitki.

Czarnecki próbował przekonywać, że po tym, jak Sejm przyjął prezydencką ustawę o zmianach w Sądzie Najwyższym, Unia Europejska może zgodzić się w końcu odblokować dla Polski środki z Funduszu Odbudowy.

Z kolei senator Kamiński wskazywał, że ustawa wprowadza tylko kosmetyczne zmiany, bo choć zakłada likwidację upolitycznionej Izby Dyscyplinarnej (czego domagała się UE), to w jej miejsce miałby zostać powołany podobny twór: Izba Odpowiedzialności Zawodowej.

Czytaj także: Jest decyzja Sejmu ws. Izby Dyscyplinarnej! To był warunek otrzymania pieniędzy z KPO

– Od dwóch dni apelujemy o zwołanie posiedzenia Senatu, by przewodnicząca Komisji Europejskiej zobaczyła nie propozycję sejmową, ale gotową ustawę po poprawkach opozycji. Jesteśmy gotowi legislacyjnie zmienić tego potwora, który wyszedł z Sejmu – mówił Kamiński.

– Obóz rządzący zawsze wybiera kompromis z eurosceptykami, zamiast z europejskim mainstreamem. Na szczęście opozycja ma większość w Senacie i może przedstawić Sejmowi wersję ustawy zgodną z wymogami praworządności – zapowiedział.

W odpowiedzi na słowa senatora Kamińskiego europoseł Czarnecki stwierdził, że "opozycję boli zgodność koalicji". Potem zarzucił europosłom z opozycji, że "przez wiele lat głosowali za odbieraniem Polsce unijnych pieniędzy". – Teraz powinni uderzyć się w piersi i poklęczeć na grochu – ocenił.

Czytaj także: Morawiecki nie głosował ws. Sądu Najwyższego. "Raczej nie zatrzasnął się w toalecie"

Wówczas Kamiński wypomniał PiS podwójne standardy i w ostrych słowach odniósł się przy okazji także do działań Rydzyka.

– Poseł Czarnecki uważa, że nie powinno mówić się źle o Polsce w Parlamencie Europejskim. A gdzie pan był, gdy Tadeusz Rydzyk na zaproszenie i za pieniądze PiS-u opluwał Polskę w europarlamencie? Paskudny kapłan kłamał, mówiąc, że księża w Polsce mają dziś gorzej niż za komuny. On opluwał Polskę – oburzył się senator z Unii Europejskich Demokratów.