Robert Lewandowski wystąpił ostatnio w podcaście "WojewódzkiKędzierski". W pewnym momencie padło pytanie o urodę Niemek. Piłkarz po chwili namysłu zdecydował się na wymowną odpowiedź.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Robert Lewandowski był gościem podcastu "WojewódzkiKędzierski"
Piłkarz został zapytany przez prowadzącego o urodę Niemek
Jego odważne słowa mogą nie spodobać się za zachodnią granicą
Lewandowski wystąpił u Wojewódzkiego i Kędzierskiego
Od kilku dni kapitan naszej reprezentacji przebywa w Polsce na zgrupowaniu kadry. Zdążył rozegrać już mecz w Lidze Narodów, gdzie udało się pokonać Walię. Znalazł też chwilę czasu, aby udzielić wywiadu.
W poniedziałek (6 czerwca) rozmawiał z Kubą Wojewódzkim i Piotrem Kędzierskim w ich autorskim podcaście. Choć "Lewy" rzadko opowiada o swoim życiu prywatnym, tym razem zrobił wyjątek.
Pierwszy raz wyznał, jak czuł się po śmierci ojca, który była dla niego bardzo ważny. – Straciłem ojca w wieku 16 lat. Musiałem się wtedy stać mężczyzną. Czy byłem gotowy, to nie wiem, ale musiałem się stać, bo byłem jedynym chłopakiem, mężczyzną w rodzinie. Wiedziałem, że muszę ich wspierać i pomagać, abyśmy dali radę – powiedział.
Nie ukrywa, że był to dla niego trudny czas. W ekspresowym tempie musiał stać się odpowiedzialny. Wojewódzki spytał, czy do życia młodego Lewandowskiego wkradł się element buntu.
– Nie miałem nigdy okresu buntu, bo rodzice zawsze dawali mi wolność – zaznaczył. – Po śmierci taty miałem taki okres, gdzie w wolnym czasie szukałem adrenaliny, szukałem zaczepki. Chodziliśmy z kumplami i byliśmy mocno nabuzowani. Byłem chłopakiem, który się nie bał – dodał.
Lewandowski mówił też sporo o swojej żonie. – Ania jest osobą, która często widzi i wie, jak do mnie dotrzeć, jak ze mną porozmawiać, ale to nie wynika po prostu z tego, że jest moją żoną. Ania też ma doświadczenie, skończyła szkoły. Ma kompetencje, ma wiedzę przede wszystkim. Widzę, że wiedzą Ania mnie przekona i wytłumaczy to, czy dobrze myślę, czy nie albo, czy coś powinienem inaczej rozwiązać – wyjawił.
Para doczekała się dwóch córek. Przypomnijmy, że starsza Klara przyszła na świat w 2017 r. Druga, Laura, niemal dokładnie trzy lata później. – Dwie są zupełnie inne. Zupełnie się różnią. Starsza jest pełna energii, pełna poznawania świata. Młodsza, Laura, wie, czego chce. Obie są uparte, ale jednak u Laury jest bardziej szefostwo. Klara jest bardziej emocjonalna – zdradził w podcaście.
Lewandowski odpowiada na pytanie o urodę Niemek
W trakcie wywiadu z Lewandowskim dość niespodziewanie poruszono także wątek Niemek, a właściwie ich urody. W pewnym momencie Wojewódzki zapytał: - Czy Niemki bywają piękne, czy jest to tak jak w dowcipie, że ich uroda to kara za II wojnę światową?
Po pytaniu na kilka sekund zapadła niezręczna cisza. W końcu piłkarz odpowiedział: - Pomidor, ale coś w tym jest. Często, jak widzę ładną kobietę w Niemczech, to jest ona Polką.
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.