Uwolniona spod kurateli ojca Britney Spears poślubiła w czwartek (9 czerwca) swojego ukochanego Sama Asghariego. Ceremonię chciał jednak zakłócić były mąż wokalistki. Jason Alexander włamał się na jej posiadłość. Nagranie z tego incydentu trafiło do sieci.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Britney Spears i Sam Asghari wzięli ślub w Los Angeles
Na posesję wokalistki niespodziewanie wtargnął jej były mąż. Jason Alexander chciał "rozbić wesele". Wszystko relacjonował na Instagramie
Mężczyzna został zatrzymany przez policję. Media donoszą, że już wcześniej był on poszukiwany za kradzież
Britney Spears przez 13 lat była pod kuratelą ojca. Podczas zeszłorocznego procesu wyszło na jaw mnóstwo szokujących szczegółów dotyczących jej życia pod nadzorem Jamiego Spearsa. Gwiazda była zmuszana do pracy, stosowania antykoncepcji i przyjmowania leków psychotropowych. Musiała prosić o każdego dolara wydzielanego z jej własnej fortuny.
"Chcę móc wyjść za mąż i mieć dziecko. Powiedziano mi, że w tej chwili pod kuratelą nie mogę wyjść za mąż ani mieć dziecka. Chciałabym wyjąć wkładkę domaciczną, aby móc zacząć starać się o kolejne dziecko, ale ten tak zwany 'zespół' nie pozwolił mi iść do lekarza, aby ją wyjąć, ponieważ nie chcą, żebym miała dzieci" – zeznawała Britney.
Jeszcze zanim sąd uwolnił wokalistkę od kurateli, Spears przyjęła oświadczyny Sama Asghariego, którego poznała przed laty na planie teledysku do "Slumber Party". Co ciekawe, pochodzący z Iranu mężczyzna wcielił się tam w faceta, którego podrywa Spears.
W listopadzie ubiegłego roku Britney "odzyskała swoją wolność". Sąd w Los Angeles zdecydował o zniesieniu kurateli Jamiego Spearsa nad córką. Gwiazda wzięła się więc za życiowe zmiany.
Ostatnie miesiące spędziła, wypoczywając i podróżując ze swoim narzeczonym. Para adoptowała psa, a potem zaczęła starać się o dziecko. W kwietniu tego roku piosenkarka poinformowała fanów, że jest w ciąży. Niestety dwa miesiące później poroniła. Zakochani nie zmienili jednak swoich planów ślubnych.
Przypomnijmy, że księżniczka popu do tej pory dwa razy stawała na ślubnym kobiercu. W 2004 r. poślubiła przyjaciela z dzieciństwa Jasona Alexandra. Przysięgę unieważniono po dwóch dniach i uważa się, że był to po prostu imprezowy wybryk. W tym samym roku wyszła za Kevina Federline’a,z którym doczekała się dwójki dzieci.
Ślub Britney Spears i Sama Asghariego
Tymczasem zagraniczne media donoszą, że w czwartek (9 czerwca) odbył się ślub Britney Spears i Sama Asghariego. Magazyn "People" podał szczegóły minionej uroczystości. Według źródeł tabloidu zakochani powiedzieli "tak" w obecności 60 gości, wśród których byli: Drew Barrymore, Madonna, Paris Hilton i Kathy Hilton.
Britney miała mieć na sobie suknię przygotowaną przez dom mody Versace. Do ołtarza, przy którym czekał na nią Sam, miała podejść przy akompaniamencie "Can’t Help Falling In Love" Elvisa Presleya.
Wiadomo też, że na ślub nie zostanie zaproszony nikt z rodziny Britney poza starszym bratem - Bryanem Spearsem. To jedyny członek bliskiej rodziny, z którym gwiazda nie zerwała kontaktu.
W sieci próżno szukać zdjęć z samej ceremonii, ale jest sporo kadrów z przygotowań.
Były mąż Spears chciał przerwać jej ślub Asgharim
Tuż przed rozpoczęciem uroczystości doszło do przykrego incydentu. Pierwszy mąż wokalistki Jason Alexander włamał się do jej posiadłości i próbował zakłócić imprezę. W dodatku całe zajście nagrywał na żywo na swoim instagramowym profilu.
- Hej, gdzie jest Britney? Jestem jej pierwszym mężem, zostałem zaproszony - przedstawiał się każdej napotkanej po drodze osobie. - Britney Spears mnie tu zaprosiła. Jest moją pierwszą i jedyną żoną. Jestem tutaj, aby rozbić wesele - deklarował. W końcu dopadła go ochrona.
Na miejscu po chwili pojawiła się też policja. Departament Szeryfa Hrabstwa Ventura odpowiedział na wezwanie do włamania i przejął mężczyznę. Według informacji portalu TMZ Alexander został zatrzymany za wtargnięcie i wandalizm. Portal dowiedział się też, że wobec byłego męża wokalistki wydano nakaz aresztowania w innym hrabstwie za kradzież. Mężczyzna pozostaje w areszcie.
Adwokat Britney Spears, Mathew Rosengart w rozmowie z serwisem przyznał, że jest "absolutnie wściekły" zdarzeniem. Zapewnił, że wokalistka jest bezpieczna. - Osobiście współpracuję z departamentem szeryfa, aby zapewnić, że pan Alexander będzie agresywnie ścigany w najszerszym zakresie prawa - mówił.
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.