Tragiczny wypadek na plaży w Odessie. Mężczyzna zmarł rozerwany przez minę, która wybuchła, gdy wszedł do wody. Doszło do tego na oczach jego bliskich, z którymi udał się tego dnia na spacer po plaży. W mediach społecznościowych opublikowano nagranie, na którym widać moment tragedii w Odessie. W ostatnim czasie Rosjanie ponownie atakują miasto, nie jest one bezpieczne dla nikogo.
Tragedia w Odessie. Na brzegu morza w wyniku eksplozji miny zginął 50-letni mężczyzna
Odeska policja opublikowała nagranie z kamery monitoringu, na którym widać moment wybuchu miny
Władze przypominają o bezwzględnym zakazie kąpieli w morzu
Odessa. Mężczyzna rozerwany przez minę na plaży
Władze w Odessie poinformowały na komunikatorze Telegram o tragedii, która spotkała 50-latka i jego rodzinę. Mężczyzna udał się z rodziną na plażę i wszedł do wody, aby sprawdzić jej temperaturę i głębokość. Po chwili doszło do eksplozji miny. Jego bliscy byli świadkami jego śmierci.
W Odessie obowiązuje bezwzględny zakaz kąpieli w morzu, które jest pełne min. Władze miasta przypominają, że jest to realne zagrożenie, które może zakończyć się śmiercią.
Napięta sytuacja w Odessie
Odessa jest w ostatnim czasie znów bezwzględnie atakowana przez Rosjan. Wojska Władimira Putina próbują odciąć Ukrainę od morza, jest to jeden z ważniejszych celów wojskowych. Przy okazji takie warunki uniemożliwiają też Ukraińcom prowadzenie eksportu drogą morską, co z kolei wpływa na pogłębienie się kryzysu żywnościowego na świecie, a także na dalsze kłopoty gospodarcze Kijowa.
Ukraina jest jednym z głównych dostawców pszenicy na świecie, o tym kraju mówi się często jako o "spichlerzu Europy". Na kryzysie zbożowym zyskuje tylko i wyłącznie Rosja. W maju ukraiński wiceminister rolnictwa Taras Wysocki poinformował, że Rosjanie wyeksportowali nielegalnie prawie 500 tys. ton zboża z okupowanych terenów.
Oprócz działań skupionych wokół portu, Rosjanie atakują także obiekty cywilne. Na kanale Suspilne Odessa pojawiły się zdjęcia kłębów dymu nad miastem. "W Odessie słychać wybuchy. Mieszkańcy miasta informują, że widzą rakiety" – napisał portal na Telegramie.
Co jakiś czas dochodzi do nocnych ostrzałów Odessy. W maju siedem rakiet spadło m.in. na centrum handlowe.