Solidarna Polska ma nową siedzibę w Wałbrzychu. Zdjęciami z otwarcia pochwaliła się europosłanka Beata Kempa, która uczestniczyła w wydarzeniu. Najwięcej mówi się jednak nie o samym biurze, a o jego lokalizacji – wszystko wskazuje na to, że mieści się w gmachu kościoła. Na komentarze nie trzeba było długo czekać.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Europosłanka Beata Kempa umieściła w mediach społecznościowych zdjęcia z otwarcia nowej siedziby Solidarnej Polski w Wałbrzychu na Dolnym Śląsku
W nowym biurze partii na ścianie wisi krzyż, obraz Matki Boskiej Częstochowskiej i wizerunek męczennika
Wszystko wskazuje na to, że biuro mieści się w gmachu kościoła
"Uroczyste otwarcie biura Solidarnej Polski w Wałbrzychu, w którym uczestniczył również Pan Bogusław Szpytma – Wicewojewoda Dolnośląski. Dziękuję Wszystkim za przybycie i tak ciepłe przyjęcie!" – napisała Beata Kempa na Twitterze, załączając kilka fotografii z sobotniego wydarzenia.
Nowe biuro Solidarnej Polski jest w kościele?
W biurze na ścianie wisi krzyż, obraz Matki Boskiej Częstochowskiej i wizerunek męczennika. Z opublikowanych przez europosłankę zdjęć wynika, że nowe biuro partii Zbigniewa Ziobry mieści się w kościele św. Wojciecha Biskupa Męczennika przy ul. Topolowej w Wałbrzychu.
Na komentarze nie trzeba było długo czekać. "Pani jest zakonnicą czy posłanką?", "Ma pani biuro w plebanii?", "Na pewno biura? Bo wygląda na otwarcie zakrystii", "Pomyliła pani zdjęcia. Te są z otwarcia plebanii" – to tylko niektóre spośród przeszło 400 komentarzy, jakie do tej pory pojawiły się pod postem europosłanki PiS.
Jeden z internautów przypomniał Kempie, że w Polsce obowiązuje rozdział państwa od Kościoła. Ktoś inny z kolei dociekał: "To za pieniążki z Funduszu Sprawiedliwości?".
Nie wiadomo, dlaczego akurat gmach świątyni został wybrany na nową siedzibę partii. Na stronie Solidarnej Polski nie ma również informacji o adresie, telefonach kontaktowych czy godzinach otwarcia placówki. Onet próbował skontaktować się z Beatą Kempą, jednak do tej pory dziennikarze nie uzyskali komentarza.
Kempa liczyła na cud w Turowie
Beata Kempa od dawna wykorzystuje Kościół w swojej politycznej działalności. Na przykład na początku listopada ubiegłego roku na Jasnej Górze odbyła się msza w intencji "pomyślnego rozwiązania sporu wokół kopalni w Turowie". Wzięli w niej udział związkowcy "Solidarności", delegaci z kopalni i mieszkańcy Bogatyni.
W pierwszych rzędach zasiedli również m.in. politycy Solidarnej Polski: poseł Janusz Kowalski i europosłanka Beata Kempa, która wcześniej opowiadała o tym, jak będzie wyglądać wydarzenie. – Będą oni wypraszać u Matki Bożej wszelkie potrzebne łaski dla tego regionu i dla Polski – mówiła cytowana przez Radio Maryja.
I dodała: – Trzeba nam wiedzieć, że dziś Turów, a jutro może być każde inne miejsce, które nie spodoba się tym, którzy decydują w Brukseli. Jest to dla nas wielkie zagrożenie, dlatego połączenie się wszystkich dobrych ludzi, a takimi ludźmi są członkowie Rodziny Radia Maryja, spowoduje pozytywne rozwiązanie tej bardzo trudnej sytuacji