Beata Kempa pokazała zdjęcia z otwarcia nowego biura Solidarnej Polski w Wałbrzychu
Beata Kempa pokazała zdjęcia z otwarcia nowego biura Solidarnej Polski w Wałbrzychu Fot. Krzysztof Kaniewski / REPORTER
Reklama.

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

  • Europosłanka Beata Kempa umieściła w mediach społecznościowych zdjęcia z otwarcia nowej siedziby Solidarnej Polski w Wałbrzychu na Dolnym Śląsku
  • W nowym biurze partii na ścianie wisi krzyż, obraz Matki Boskiej Częstochowskiej i wizerunek męczennika
  • Wszystko wskazuje na to, że biuro mieści się w gmachu kościoła
  • "Uroczyste otwarcie biura Solidarnej Polski w Wałbrzychu, w którym uczestniczył również Pan Bogusław Szpytma – Wicewojewoda Dolnośląski. Dziękuję Wszystkim za przybycie i tak ciepłe przyjęcie!" – napisała Beata Kempa na Twitterze, załączając kilka fotografii z sobotniego wydarzenia.

    Nowe biuro Solidarnej Polski jest w kościele?

    W biurze na ścianie wisi krzyż, obraz Matki Boskiej Częstochowskiej i wizerunek męczennika. Z opublikowanych przez europosłankę zdjęć wynika, że nowe biuro partii Zbigniewa Ziobry mieści się w kościele św. Wojciecha Biskupa Męczennika przy ul. Topolowej w Wałbrzychu.

    Na komentarze nie trzeba było długo czekać. "Pani jest zakonnicą czy posłanką?", "Ma pani biuro w plebanii?", "Na pewno biura? Bo wygląda na otwarcie zakrystii", "Pomyliła pani zdjęcia. Te są z otwarcia plebanii" – to tylko niektóre spośród przeszło 400 komentarzy, jakie do tej pory pojawiły się pod postem europosłanki PiS.

    Jeden z internautów przypomniał Kempie, że w Polsce obowiązuje rozdział państwa od Kościoła. Ktoś inny z kolei dociekał: "To za pieniążki z Funduszu Sprawiedliwości?".

    Nie wiadomo, dlaczego akurat gmach świątyni został wybrany na nową siedzibę partii. Na stronie Solidarnej Polski nie ma również informacji o adresie, telefonach kontaktowych czy godzinach otwarcia placówki. Onet próbował skontaktować się z Beatą Kempą, jednak do tej pory dziennikarze nie uzyskali komentarza.

    Kempa liczyła na cud w Turowie

    Beata Kempa od dawna wykorzystuje Kościół w swojej politycznej działalności. Na przykład na początku listopada ubiegłego roku na Jasnej Górze odbyła się msza w intencji "pomyślnego rozwiązania sporu wokół kopalni w Turowie". Wzięli w niej udział związkowcy "Solidarności", delegaci z kopalni i mieszkańcy Bogatyni.

    W pierwszych rzędach zasiedli również m.in. politycy Solidarnej Polski: poseł Janusz Kowalski i europosłanka Beata Kempa, która wcześniej opowiadała o tym, jak będzie wyglądać wydarzenie. – Będą oni wypraszać u Matki Bożej wszelkie potrzebne łaski dla tego regionu i dla Polski – mówiła cytowana przez Radio Maryja.

    I dodała: – Trzeba nam wiedzieć, że dziś Turów, a jutro może być każde inne miejsce, które nie spodoba się tym, którzy decydują w Brukseli. Jest to dla nas wielkie zagrożenie, dlatego połączenie się wszystkich dobrych ludzi, a takimi ludźmi są członkowie Rodziny Radia Maryja, spowoduje pozytywne rozwiązanie tej bardzo trudnej sytuacji

    Czytaj także: