Andrzej Duda w złowieszczy sposób wypowiedział się o zagrożeniu, z jakim nasz kraj może mierzyć się w przyszłości. Zdaniem prezydenta, Polska musi bronić swojego terytorium, aby nie doszło na jej ziemiach do podobnej masakry, jak w Buczy czy Borodiance.
Andrzej Duda od początku inwazji Rosji w Ukrainie, opowiadał się za niepodległością Ukrainy i mówił o potrzebie szybkiego zakończenia wojny
Prezydent Polski już dwa razy był w Kijowie, aby pokazać wsparcie dla Wołodymyra Zełenskiego i ukraińskiego narodu
Tym razem w Andrzej Duda odniósł się do kwestii bezpieczeństwa Polski i zaznaczył, ze "musimy bronić naszego terytorium"
Duda: Musimy bronić naszego terytorium
Wojna w Ukrainie trwa już od ponad trzech miesięcy. Przez ten czas byliśmy świadkami nieznanych w tej części Europy w XXI wieku, przykładów ludzkiego bestialstwa, morderstw i gwałtów na niewinnych kobietach, a nawet dzieciach.
Jednym z symboli brutalności tej wojny była maskara w Buczy, Irpieniu i Borodiance. W miejscowościach pod Kijowem, które opuściły wojska rosyjskie, znalezione zostały setki ciał cywilów. Wiele z nich było doszczętnie zmasakrowanych.
Według ekspertów od geopolityki inwazja Rosji na Ukrainę na zawsze zmieniła porządek współczesnego świata. Atmosfera niepewności o dalsze losy Europy była szczególnie wyraźna w pierwszych dniach wojny. Agresja Rosji pokazał, że żaden kraj nie może czuć się bezpiecznie.
Tezy o tym, że Putin chce wrócić do porządku radzieckiego budziły tym większy niepokój dla Polski, która od 1945 do 1989 roku należała do strefy wpływów ZSRR. Dlatego wielokrotnie powtarzano, że Ukraina musi wygrać, aby ekspansja Władimira Putina nie przelała się na kolejne kraje Europy, w tym Polskę.
Niepokój ten jest szczególnie widoczny, w ostatnim wpisie na Twitterze Kancelarii Prezydenta RP, w którym zacytowano słowa Andrzeja Dudy, który wyraża obawę przed podobnym ludobójstwem w Polsce, jak miało to miejsca w Buczy czy Borodiance.
"Konflikt na Ukrainie pokazał, z jakimi zagrożeniami możemy mierzyć się w przyszłości. Musimy bronić naszego terytorium, by nie dopuścić do tego, aby na naszej ziemi doszło do kolejnej sytuacji jak w Buczy czy Borodiance - do kolejnego ludobójstwa" - zapowiedział prezydent.
Masakra w Buczy
Po tym, jak wojska rosyjskie wycofywały się z Kijowa, część jednostek niszczyła okoliczne miejscowości i brutalnie mordowała ludność cywilną. Masakra została odkryta i podana do publicznej wiadomości, po wycofaniu się wojsk rosyjskich w dniu 29 marca 2022 roku.
W podkijowskich miejscowościach, które opuściły wojska rosyjskie, znalezione zostały setki ciał brutalnie zamordowanych cywilów. Symbolem dokonanych zbrodni wojennych jest miasto Bucza, gdzie odkryto zbiorowe groby, w których pogrzebano blisko 300 cywilów. Leżały w nich ciała bez broni, ze związanymi rękami, twarzą do ziemi.
W naTemat pracuję od kwietnia 2021 roku jako dziennikarka newsowa i reporterka. W swoich tekstach poruszam tematy społeczne, polityczne, ekonomiczne, ale też związane z ekologią czy podróżami. Zawsze staram się moim rozmówcom dawać poczucie bezpieczeństwa i zaopiekowania się, a czytelnikom treści wysokiej jakości. Pasja do dziennikarstwa narodziła się we mnie z zamiłowania do pisania… i ludzi. Jestem absolwentką dziennikarstwa i medioznawstwa oraz politologii na Uniwersytecie Warszawskim.