W radiowej Trójce Jarosław Kaczyński wyjaśnił, dlaczego nadal pełni w rządzie funkcję wicepremiera. Jak wytłumaczył szef Prawa i Sprawiedliwości, odszedłby, gdyby nie sytuacja za naszą wschodnią granicą.
Jarosław Kaczyński skomentował pogłoski o ustąpieniu ze stanowiska wicepremiera
Prezes PiS zaznaczył, że na jego obecność w rządzie, w dużej mierze, wpłynęła agresja Rosji na Ukrainę
Kaczyński skomentował sytuację w polskim rządzie i zwrócił się do opozycji
Sprawa odejścia z rządu Jarosława Kaczyńskiego wraca jak bumerang. Ostatnio, o najnowszych planach prezesa Prawa i Sprawiedliwości powiedział na antenie Radia Zet szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, który powiedział, że "zbliża się moment odejścia
Kaczyńskiego z rządu". Dziś do kwestii tej dwukrotnie odniósł się sam wicepremier. Najpierw pouczył dziennikarzy słowami:
- Ja mogę powiedzieć tak - bardzo proszę o cierpliwość. To jest naprawdę świetna cecha nawet u dziennikarzy – powiedział Jarosław Kaczyński. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj:
Po raz drugi pytanie padło podczas popołudniowej rozmowy w radiowej Trójce. Bartłomiej Graczak powiedział, że wszyscy czekają na informacje, jakie są dalsze plany dotyczące przyszłości Kaczyńskiego w Rządzie. - Proszę jeszcze o trochę cierpliwości. Sprawy niepewne i odległe nie powinny być omawiane. Dzisiejszy dzień będzie ważny dla tej decyzji - powiedział Kaczyński. Później odniósł się do kwestii związanych z wojną na Ukrainie.
- Ja bym nie był dłużej w rządzie, gdyby nie wojna. Ale wojna trwa - zobaczymy. Sprawa jest do rozważenia. - powiedział w radiowej Trójce wicepremier.
Kaczyński odniósł się także do sytuacji w rządzie i radzenia sobie z kryzysami. Jak powiedział prezes PiS, rządowi "idzie całkiem dobrze", a "zapowiedzi burzy, katastrofy i opowieści o klęskach są po to żeby pogrążyć władzę, nawet kosztem społeczeństwa"
- Bardzo bym prosił opozycję, jeśli ją w ogóle można o coś prosić, no bo przecież sama ogłasza, że jest totalna (...) żeby jednak tego rodzaju metod nie stosowała - powiedział w rozmowie Jarosław Kaczyński
Kilka dni temu, w rozmowie z PAP, Jarosław Kaczyński przyznawał, że nie chce być
wicepremierem, który "głównie zajmuje się działalnością partyjną", dlatego w bardzo krótkim czasie zrezygnuje ze stanowiska w rządzie. Nie padła jednak żadna konkretna data, więc trwają spekulacje o tym, kiedy oficjalnie dowiemy się o rezygnacji. Z informacji ustalonych przez Radio Zet wynika, że do rekonstrukcji rządu ma dojść 20 czerwca. To wtedy Jarosław Kaczyński miałby oddać fotel wicepremiera. Na jego następcę typowany jest aktualny szef Ministerstwa Obrony Narodowej - Mariusz Błaszczak.