Nie żyje Tyler Sanders, amerykański aktor znany przede wszystkim z serialu "Fear The Walking Dead" oraz "9-1-1: Teksas". Informację o śmierci zaledwie 18-letniego mężczyzny przekazał portal Deadline.
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej naTemat.plObserwuj naTemat w Wiadomościach Google
Tyler Sanders nie żyje
Tyler Sanders zmarł w swoim domu w Los Angeles 16 czerwca. "Przyczyna śmierci nie jest znana i jest w tej chwili ustalana przez funkcjonariuszy" – powiedział agent Sandersa Pedro Tapia, którego cytuje portal Deadline.
"Tyler był utalentowanym aktorem ze świetlaną przyszłością. Pochodził ze wspaniałej rodziny i prosimy o poszanowanie ich prywatności w tym ciężkim czasie" – dodał Tapia.
Kim był Tyler Sanders?
Tylers Sanders urodził się w 2004 roku, a swój debiut na ekranie zaliczył już w wieku 11 lat. Do jego najsłynniejszych występów należą te w "Fear The Walking Dead" i "9-1-1: Teksas". Za rolę w serialu Amazon Prime Video "Dodaj magii: Miasto Tajemnic" otrzymał nominację do nagrody Emmy.
Pod postami na Instagramie aktora jego fani wyrażają żal związany z przedwczesną śmiercią Sandersa. "Leć wysoko, Aniele", "Taki młody i utalentowany, RIP", "Mam nadzieję, że jesteś teraz w szczęśliwym miejscu" – czytamy w nich.
Może Cię zainteresować również:
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!