"Putin przygotowuje się do napaści na Polskę". Buzek ostrzega i mówi, co powinno zrobić NATO
Michał Koprowski
29 czerwca 2022, 17:24·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 29 czerwca 2022, 17:24
Jerzy Buzek pojawił się w środę rano na antenie Polsat News, gdzie odniósł się do trwającego szczytu NATO w Madrycie. Były premier przekazał również, że prezydent Rosji Władimir Putin "przygotowuje się do napaści na Polskę". – Miejmy nadzieję, że NATO jasno na to odpowie i będzie jasna wiadomość dla Putina, że na to nie pozwolimy – oznajmił eurodeputowany.
Były premier Jerzy Buzek pojawił się na antenie Polsat News, gdzie odniósł się do działań Sojuszu NATO
Eurodeputowany Koalicji Obywatelskiej stwierdził również, że Władimir Putin planuje napaść Polskę
– Za paliwa kopalne, które bierzemy z Rosji, Putin zbroi się i napadł na Ukrainę i przygotowuje się również do napaści na nas – powiedział.
"Historyczna zmiana roli i przyszłości NATO"
W środę na antenie Polsat News Jerzy Buzek przyznał, że choć szczyt NATO trwa, już widać jego główne kierunki. Były premier wymienił jednomyślność Sojuszu, wsparcie dla Ukrainy, rozszerzenie organizacji, które "nastąpi błyskawicznie" oraz obecność Korei Południowej, Japonii, Australii i Nowej Zelandii, która oznacza, że "to już nie tylko układ północnoatlantycki.
Kontynuując temat spotkania w Madrycie, przypomniał wydarzenia z 11 września 2001 r., a następnie wskazał, że wówczas "wydawało się, że NATO przestaje mieć znaczenie". Dziś jednak były premier ocenia Sojusz Północnoatlantycki zupełnie inaczej.
– 20 lat temu po dramatycznym ataku na wieże w Nowym Jorku wydawało się, że NATO przestaje mieć znaczenie, bo człowiek z plecakiem czy z materiałem wybuchowym może wysadzić w powietrze wiele obiektów i nie jest kontrolowany przez NATO. Dzisiaj NATO wraca w pełnym wymiarze – powiedział Buzek.
Dodał również, że obecnie trwa "historyczna zmiana roli i przyszłości NATO". Następnie Jerzy Buzek został zapytany o ewentualne odcięcie Europy od rosyjskiego gazu.
"Wojna i pieniądze Putina biorą się z paliw kopalnych"
– Europa ma dość gazu ziemnego na swoim kontynencie, bo przede wszystkim w Hiszpanii i Portugalii mają grubo za dużo gazu w porównaniu do tego, co potrzebują. Jeśli chodzi o całkowitą ilość gazu, także w zimie, nie ma niebezpieczeństw. Jest pewna trudność w dystrybucji tego gazu wewnątrz UE – oznajmił.
Według eurodeputowanego Koalicji Obywatelskiej istnieją "kraje zagrożone" takim scenariuszem. – Niemcy są takim krajem, mają kilkudziesięcioprocentową zależność od Rosji – wyjaśnił.
Jak twierdzi Jerzy Buzek, taka sytuacja nie stanowiłaby ogromnego zagrożenia dla Polski, ponieważ "jesteśmy w stosunkowo dobrej sytuacji, mamy niemal wypełnione magazyny".
– Myślę, że sobie poradzimy, jeśli oczywiście uda się za trzy, cztery miesiące uruchomić rurociąg z Danii – powiedział, aby podkreślić, że "wojna i pieniądze Putina biorą się z paliw kopalnych".
– Za paliwa kopalne, które bierzemy z Rosji, Putin zbroi się i napadł na Ukrainę i przygotowuje się również do napaści na nas, powiedzmy to wprost. Miejmy nadzieję, że NATO jasno na to odpowie i będzie jasna wiadomość dla Putina, że na to nie pozwolimy – oznajmił europoseł.