nt_logo

Kaczyński reaguje na słowa Tuska o Glapińskim. "To jakiś plan z bajki"

Agata Sucharska

02 lipca 2022, 14:58 · 3 minuty czytania
W sobotę, równolegle do radomskiej konwencji PO, zorganizowano konwencję PiS w Białymstoku. Podczas swojego przemówienia prezes partii rządzącej Jarosław Kaczyński odniósł się do wypowiedzi Donalda Tuska. – To jakiś plan z bajki – mówił o wypowiedzi lidera PO dotyczącej prezesa NBP Adama Glapińskiego.


Kaczyński reaguje na słowa Tuska o Glapińskim. "To jakiś plan z bajki"

Agata Sucharska
02 lipca 2022, 14:58 • 1 minuta czytania
W sobotę, równolegle do radomskiej konwencji PO, zorganizowano konwencję PiS w Białymstoku. Podczas swojego przemówienia prezes partii rządzącej Jarosław Kaczyński odniósł się do wypowiedzi Donalda Tuska. – To jakiś plan z bajki – mówił o wypowiedzi lidera PO dotyczącej prezesa NBP Adama Glapińskiego.
Kaczyński odpowiada Tuskowi ws. Glapińskiego. "To jakiś plan z bajki" Fot. Rafal Gaglewski / REPORTER

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

  • Jarosław Kaczyński skomentował zapowiedzi Donalda Tuska, które przedstawił na konwencji Platformy Obywatelskiej w Radomiu
  • Ocenił, że plany lidera PO dotyczące prezesa NBP to "bajki" i "nie padło tam nic więcej"

Kaczyński odpowiada Tuskowi ws. Glapińskiego

Jak informowaliśmy w naTemat, w sobotę odbyła się konwencja PO w Radomiu. Donald Tusk stwierdził w swojej przemowie, że obecny prezes Nardowego Banku Polskiego Adam Glapiński "jest nie tylko niekompetentny, ale również nielegalny". Lider PO dał do zrozumienia, że jego wyborowi miały towarzyszyć nieprawidłowości.

– Prawnicy prezydenta Andrzeja Dudy napisali ekspertyzy, że wybór Glapińskiego jest nielegalny. Wystarczyłaby dużo mniejsza wątpliwość, żeby gościa wyprowadzić z NBP i ja to zrobię. Gwarantuję! – zapowiedział Tusk.

Słowa te dotarły oczywiście do prezesa Jarosława Kaczyńskiego, który zareagował na nie w czasie konwencji PiS w Białymstoku.

– Dzisiaj się tak stało, że jesteśmy przy władzy, ale nasi przeciwnicy się zbierają, żeby przejąć władzę. Co można powiedzieć? No nie będę się nad tym za bardzo rozwodzić, plan odwołania rzekomo nielegalnie wybranego prezesa NBP to jakiś plan z bajki – stwierdził prezes PiS.

Czytaj także: Tusk złożył "publiczne przyrzeczenie" ws. wyborów. Kaczyński ma powody do obaw? – Kalkulacja naszych przeciwników jest bardzo prosta: za kilkanaście miesięcy inflacja będzie opadać i wtedy powiedzą, że doprowadzili do spadku inflacji. Niedoczekanie wasze. To jest ilustracja tego, co wielokrotnie mówię: u nich obowiązuje doktryna Neumanna – dodał Kaczyński.

– Dla naszej ojczyzny i Polaków zostało zrobione bardzo dużo, ale żeby to zrobić, trzeba było przełamać imposybilizm tamtej władzy. Wciąż mówili, że "pieniędzy nie ma i nie będzie". Pieniądze były przez cały czas, ale te środki przez lata rozkradano, przede wszystkim na drodze przestępstw podatkowych – stwierdził.

"Będę dążył do tego, aby 14. emerytura była na stałe"

– Bardzo wiele osób myśli, że każdy remont, nawet małego chodnika, to zasługa pieniędzy z Unii. Otóż nie, dzisiaj większość środków na inwestycje to polskie pieniądze – podkreślał dalej zasługi partii rządzącej Jarosław Kaczyński. Jako jeden z większych sukcesów prezes PiS wskazał natomiast duży wzrost wydatków na ochronę zdrowia.

Dalej wskazał na inne świadczenia socjalne. – Od czasu objęcia przez nas władzy wzrosły emerytury, jest też trzynastka i czternastka. Nie mogę teraz tego obiecać, ale będę dążyć do tego, żeby czternasta emerytura była czymś stałym. Krótko mówiąc: jest pomoc i empatia – obiecywał prezes PiS. – Dobry rząd na dobre czasy, a w tej chwili w Polsce nie ma innej alternatywy. Dobry rząd to rząd Zjednoczonej Prawicy – podsumował Kaczyński i odniósł się do odbywającej się tego samego dnia konwencji PO. – Poza zapowiedzią nielegalnego odwołania prezesa NBP nie było tam nic więcej – powiedział.

Czytaj także: https://natemat.pl/422737,kaczynski-w-ostrowcu-lokalne-media-spotka-sie-tylko-z-wybranymi