nt_logo

Cichopek sukcesywnie pokazuje nowe mieszkanie. Oto, jak urządziła się prezenterka

Joanna Stawczyk

04 lipca 2022, 19:31 · 3 minuty czytania
Katarzyna Cichopek już jakiś czas temu zmieniła adres, przeprowadzając się do nowego lokum po rozstaniu z Marcinem Hakielem. Gwiazda "Pytania na Śniadanie" co jakiś czas wrzuca zdjęcia i filmiki, na których w tle widać, jak zaaranżowała mieszkanie. Jest dużo jasnej przestrzeni, dodatków w stylu boho i stylowych elementów.


Cichopek sukcesywnie pokazuje nowe mieszkanie. Oto, jak urządziła się prezenterka

Joanna Stawczyk
04 lipca 2022, 19:31 • 1 minuta czytania
Katarzyna Cichopek już jakiś czas temu zmieniła adres, przeprowadzając się do nowego lokum po rozstaniu z Marcinem Hakielem. Gwiazda "Pytania na Śniadanie" co jakiś czas wrzuca zdjęcia i filmiki, na których w tle widać, jak zaaranżowała mieszkanie. Jest dużo jasnej przestrzeni, dodatków w stylu boho i stylowych elementów.
Katarzyna Cichopek pokazała, jak urządziła nowe mieszkanie. Zdjęcia wnętrz Fot. Instagram.com / @katarzynacichopek

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

  • Rozpad związku Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela był dla wielu dużym zaskoczeniem. Rozstali się po 17 latach spędzonych razem.
  • Prezenterka TVP wyprowadziła się od męża jakiś czas temu. Wybrała jednak nieruchomość w tej samej dzielnicy
  • Cichopek koncentruje się aktualnie na nowych przedsięwzięciach zawodowych, a w międzyczasie urządza nowe mieszkanie. Oto, jak wyglądają wnętrza jej "czterech kątów"

Po rozstaniu z mężem Katarzyna Cichopek skoncentrowała się na pracy. Dalej gra w "M jak miłość" i współprowadzi "Pytanie na Śniadanie" wraz z Maciejem Kurzajewskim. Ponadto niebawem będzie można oglądać nowy program z jej udziałem na TVP Kobieta.

"Na antenie TVP kobieta będę miała przyjemność poprowadzić program 'Operacja aranżacja'. Program dotyczący metamorfoz wnętrz. Cieszę się, bo jest to program misyjny. Odmienia wnętrza, ale i życie" – potwierdziła na łamach "Super Expressu".

Ostatnio Cichopek wydała oświadczenie, w którym pierwszy raz od dawna zakręciła do spraw prywatnych. "Robienie im zdjęć z ukrycia i publikowanie ich w mediach uważam za naruszanie prawa i powód do dodatkowych stresów w trudnej obecnie sytuacji rodzinnej. Zawsze szanowałam pracę dziennikarzy, chroniąc jednocześnie prawo do prywatności moich bliskich. Nic się w tej kwestii nie zmieniło. Wielu z was też ma przecież dzieci" – oświadczyła w apelu do mediów.

Nowe mieszkanie Katarzyny Cichopek. Jak je urządziła?

Katarzyna Cichopek zdążyła zaaklimatyzować się w nowym mieszkaniu. Wiadomo, że wcześniej wraz z Hakielem i dziećmi mieszkali na warszawskiej Sadybie. Gwiazda znalazła nieruchomość nieopodal lokum byłego partnera zapewne po to, aby ułatwić sobie dzielenie opieki nad pociechami. Ponadto z Sadyby ma dość blisko do pracy, czyli do gmachu TVP na Woronicza. Samochodem to około 15 minut drogi.

To spokojna i dość zielona dzielnica, co widać pod kadrach, które dodaje Cichopek. Zdecydowała się na przestronne mieszkanie z dużymi oknami w części salonowej. Dodatkowo ściany są białe, co sprawa, że jest tam jeszcze jaśniej. Gospodyni "PnŚ" postawiła na spory, szary narożnik.

Widzimy też dodatki w postaci roślin takich jak palmy. Duży pokój nie jest zagracony nadmiarem przedmiotów, co można zaobserwować po różnych filmikach, na których najczęściej obserwatorzy Cichopek widzą, jak tańczy czy przechadza się jak po wybiegu, reklamując m.in. ubrania.

We wnętrzach widać nutę boho. W jednym z postów gwiazda zaprezentowała swój "wiklinowy kącik" - tzn. stylowy fotel i mały stolik kawowy. W tle wyłania się regał z książkami. Biblioteczka Cichopek stale się powiększa. Po tytułach można wywnioskować, że gwiazda interesuje się psychologią.

W nowym gniazdku Cichopek jest kilka stylowych dodatków. Mowa m.in. o pianinie, biurku z marmurowym blatem czy też toaletce, która wygląda jak stara maszyna do szycia. W mieszkaniu prezenterki nie mogło zabraknąć pokaźnego lustra, w którym może robić zdjęcia swoich stylizacji czy poranne selfie z kawą. Czytaj także: Cichopek skarży się na warunki na planie "Pytania na śniadanie". Ma na co narzekać?