nt_logo

Starcie Nadala z Djokoviciem coraz bliżej. Heroiczny bój hiszpańskiego mistrza o półfinał

Maciej Piasecki

06 lipca 2022, 22:29 · 3 minuty czytania
Novak Djoković, Cameron Norrie, Rafael Nadal i Nick Kyrgios. Ten kwartet rozstrzygnie między sobą sprawę tytułu najlepszego tenisisty tegorocznego Wimbledonu. Turniejowa drabinka wskazuje, że w finale może dojść do wielkiej bitwy Djoković-Nadal. Tenisista gospodarzy oraz Nick Kyrgios tanio jednak skóry nie sprzedadzą.


Starcie Nadala z Djokoviciem coraz bliżej. Heroiczny bój hiszpańskiego mistrza o półfinał

Maciej Piasecki
06 lipca 2022, 22:29 • 1 minuta czytania
Novak Djoković, Cameron Norrie, Rafael Nadal i Nick Kyrgios. Ten kwartet rozstrzygnie między sobą sprawę tytułu najlepszego tenisisty tegorocznego Wimbledonu. Turniejowa drabinka wskazuje, że w finale może dojść do wielkiej bitwy Djoković-Nadal. Tenisista gospodarzy oraz Nick Kyrgios tanio jednak skóry nie sprzedadzą.
Rafael Nadal rozegrał kolejny genialny pojedynek na trawiastych kortach Wimbledonu. Hiszpan zgarnie tytuł? Fot. Twitter/Wimbledon

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

  • Rafael Nadal wygrał w 2022 roku Australian Open oraz Roland Garros
  • Novak Djoković jest obrońcą tytułu zwycięzcy Wimbledonu z 2021 roku
  • W Londynie nie ma lidera rankingu ATP Rosjanina Daniiła Miedwiediewa

Spoglądając na czwórkę, która pozostała w turnieju panów podczas Wimbledonu, trudno wskazać jednoznacznego faworyta do zwycięstwa na trawiastych kortach w Londynie. Pod względem zdobytych tytułów najbliżej finału wydają się być Novak Djoković oraz Rafael Nadal. Zwłaszcza Hiszpan jest w kapitalnej formie, w 2022 roku sięgając po zwycięstwa w obu turniejach wielkoszlemowych - na kortach Australian Open oraz Rolanda Garrosa.

Nadal ma jednak spore problemy zdrowotne, z którymi boryka się tak naprawdę od kilku ładnych lat. Hiszpan po dłuższej przerwie w 2021 roku powrócił jednak do gry i udowadnia, że nieprzypadkowo jest na czele w klasyfikacji tenisistów z największą liczbą zwycięstw w turniejach Wielkiego Szlema. Nadal zwyciężył już 22 razy i jest o dwa kroki od kolejnego sukcesu, tym razem w Londynie.

- Fizycznie czuję się całkiem nieźle, ale coś mi jednak dolega. W trakcie spotkania musiałem z tego względu zmienić styl serwowania i sam nie wiem, jak udało mi się pokonać rewelacyjnie grającego Taylora. Mam nadzieję, że będę gotowy na półfinał z Nickiem Kyrgiosem - powiedział po wygranej Nadal, który otrzymał długą owację od londyńskiej publiczności.

Hiszpan ograł Amerykanina Taylora Fritza wyciągając wynik z 1:2 w setach. Dodatkowo w trakcie spotkania widać było, że Nadal cierpi, prawdopodobnie odnowiła się kontuzja mięśni brzucha hiszpańskiego mistrza. Ostatecznie jednak - wbrew sugestiom swojego sztabu - zawodnik zacisnął zęby i wygrał. Mecz trwał 4 godziny i 20 minut.

Wielki powrót Djokovicia?

Z tarapatów wynikowych w ćwierćfinale wyszedł również Djoković, który zdołał ograć rewelacyjnego 20-latka Jannika Sinnera. Włoch nie wytrzymał trudów pojedynku fizycznie, zbierając cenną lekcję od niedawnego lidera światowych list. Djoković odprawił tym samym niedawnego kolegę z pary deblowej Huberta Hurkacza i nadal liczy się w walce o tytuł.

Powody do zadowolenia mają również gospodarze. W najlepszej czwórce znalazł się bowiem Brytyjczyk Cameron Norrie. Turniejowa dwunastka zagra o finał z Djokoviciem i trudno wyrokować, żeby był w piątkowym spotkaniu faworytem.

Norrie będzie mógł jednak liczyć na wsparcie londyńskiej publiczności na korcie centralnym. Im bliżej finału, tym więcej gwiazd gości w lożach wimbledońskich aren. Od członków rodziny królewskiej, na Davidzie Beckhamie kończąc.

Ostatnim z niewymienionych półfinalistów jest Nick Kyrgios. Zdecydowanie największy showman spośród całej czwórki, po raz pierwszy w karierze zagra w najlepszym kwartecie turnieju wielkoszlemowego. Australijczyk, który zapłacił już kilka kar finansowych na przestrzeni londyńskich zmagań, może osiągnąć życiowy wynik. Chwilami zagrania Kyrgiosa są na nieosiągalnym dla kogokolwiek poziomie.

Warto przeczytać: Skandal podczas Wimbledonu. Wściekły tenisista uderzył w kibiców [WIDEO]

Problemem Australijczyka jest jednak jego temperament. Jeśli opanuje swoje emocje na tyle, żeby skupić się na grze z Nadalem, a niekoniecznie dyskusją z sędzią czy trybunami - bo niekoniecznie wiadomo z kim konkretnie akurat dyskutuje - może wejść do finału.

Ćwierćfinałowe mecze turnieju mężczyzn:

  • Novak Djoković (Serbia) - Jannik Sinner (Włochy) 5:7, 2:6, 6:3, 6:2, 6:2
  • Cameron Norrie (Wielka Brytania) - David Goffin (Belgia) 3:6, 7:5, 2:6, 6:3, 7:5
  • Nick Kyrgios (Australia) - Cristian Garin (Chile) 6:4, 6:3, 7:6 (5)
  • Rafael Nadal (Hiszpania) - Taylor Fritz (USA) 3:6, 7:5, 3:6, 7:5, 7:6(4)

Półfinałowe mecze turnieju panów zaplanowane są na piątek. Póki co planowo oba pojedynki mają rozpocząć się o tej samej godzinie (tj. 14:00), ale należy się spodziewać, że jako pierwsi na korcie pojawią się Nadal z Kyrgiosem. Dlaczego? Możliwe, że gospodarze będą chcieli zobaczyć mecz swojego faworyta z obrońcą tytułu - jako danie główne.

Finał panów obędzie się zgodnie z wielkoszlemową tradycją - w niedzielę.

Czytaj także: https://natemat.pl/423844,wimbledon-znamy-komplet-polfinalistek-turnieju-wielki-powrot-halep