Viki Gabor jest często porównywana do Ariany Grande czy Dua Lipy. Chodzi nie tylko o wokalny talent czy styl, lecz także o zjawiskową urodę. Choć 15-latka była ostatnio mocno krytykowana za wygląd, to stoi za nią wierna rzesza fanów, którzy obsypują ją komplementami. Tym razem zaskoczyła ich, publikując serię zdjęć ze swoją starszą siostrą, Melisą. "Ślicznotki" – rozpływali się internauci, upatrując dużego podobieństwa.
Viki Gabor, która 10 lipca 2022 roku skończy 15 lat, jest jedną z najpopularniejszych młodych wokalistek w Polsce
Zwyciężczyni Eurowizji Junior 2019 ma starszą siostrę. Ostatnio zapozowały do wspólnej fotografii, wzbudzając zachwyt i zdumienie wśród fanów
Pod postem z ich wspólnymi zdjęciami posypała się lawina komplementów. Jak wygląda Melisa Gabor? Internauci ocenili, że są równie urodziwe
Viki Gabor pokazała starszą siostrę. Melisa jest do niej bardzo podobna
Viki Gabor w lipcu ma chwilę wytchnienia i wykorzystuje ją na wakacje. Udała się do Londynu, gdzie mieszkała z rodziną przez kilka lat. Wszystko wskazuje na to, że tam w weekend będzie świętować swoje 15 urodziny.
Na instagramowym profilu autorki eurowizyjnego hitu "Superhero" zagościł nowy post. Wrzuciła kilka zdjęć, na których nie jest sama. Gabor pokazała swoją starszą siostrę. Jej fani zachwycili się ich wspólnymi ujęciami i nie mogli nachwalić się ich urody. Niektórzy twierdzą, że Melisa Gabor, która jest starsza od Viki o 3 lata, jest do niej bardzo podobna.
"Jak bliźniaczki"; "Ślicznotki"; "Piękne dziewczyny"; "Najlepsze siostry"; "Queens of London" – zachwycali się fani.
Warto nadmienić, że siostry Gabor mają romskie korzenie. Viki nieraz podkreślała, że jest z tego bardzo dumna. Ostatnio nawet dała temu dowód, występując na festiwalu Romane Dyvesa, który transmitowała Telewizja Polska. Wraz z mamą, zaśpiewała utwór "Ramię w ramię". W oryginale ten przebój nastolatka nagrała z Kayah.
Młoda gwiazda wielokrotnie podkreślała, że talent odziedziczyła po rodzicach Ewelinie i Mariuszu Gabor. Jej siostra "Mela" jest również uzdolniona muzycznie. Wspólnie komponują i piszą teksty.
– Mam romskie korzenie, a moja mama do dziś śpiewa i tańczy w romskim zespole Kale Jakha (Czarne Oczy). To ona nauczyła mnie stawiania dźwięków, frazowania, emisji i interpretacji. To ją podziwiałam na scenie i to ona z moim tatą są dla mnie pierwszymi guru muzycznymi – podkreśliła na łamach "Tygodnika Solidarność".
Wygląd i styl Viki Gabor w ogniu krytyki
"Jeśli ona tak wygląda mając niespełna 15 lat, to co będzie za dekadę. Pozamiatane!" – tak w rozmowie z naTemat zachwycała się urodą Viki Gabor znana stylistka i krytyczka modowa, Karolina Domaradzka. To właśnie ona powiedziała, co sądzi o ludziach szkalujących nastolatkę za wygląd. A robili to nieraz od kilku miesięcy.
Przypomnijmy, co przy różnych okazjach i występach pisano o niej w sieci. "Wygląda na wyżytą czterdziestkę"; "I co taki facet ma powiedzieć, jak widzi taką starą-maleńką w klubie"; "Ona ma niespełna 15 lat, a przez ten makijaż i w ogóle wygląda na co najmniej 25"; "Dmuchana lala" – tak wulgarne opinie pojawiały się licznie w sieci.
– Jeśli chodzi o doradców wizerunkowych Viki Gabor, to jest to kreowanie najnormalniejszego, estradowego stylu, który śmiało można porównać do tego, co dzieje się na zagranicznej scenie. Nie widzę nic niestosownego, jeśli chodzi o jej ubiór czy wygląd – mówiła Domaradzka, która stanęła w obronie młodziutkiej gwiazdy.
– Ona ma prawo wyjść na scenę nawet w samym staniku i mikro-szortach i nic nikomu do tego. Viki ma do tego prawo, a społeczeństwo nie ma prawa jej strofować, wkładając jej w usta intencje, których nie ma. (...) Mi się wydaje, że wciąż chodzi też o to, że Viki jest przepiękną dziewczyną i zwyczajnie w Polakach odzywa się zazdrość – skwitowała stylistka.
Sama Viki ostatnio odniosła się do nieprzychylnych komentarzy i hejtu w rozmowie z dziennikiem "Fakt". – Na scenie powinien być założony makijaż, bo scena tego wymaga. Na co dzień jednak nie chodzę w takim makijażu. Jeśli komuś przeszkadza, że na scenie jestem umalowana to jego problem. Ja wiem, jak jest naprawdę – zaznaczyła.
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.