Jarosław Kaczyński na spotkaniu z sympatykami PiS w Opolu stwierdził, że władze polskie dały niemieckiej mniejszości "daleko idące uprawnienia", a jednocześnie dopuszczają do tego, że Polacy mieszkający w Niemczech są "germanizowani".
Jarosław Kaczyński po piątkowym wystąpieniu w Zielonej Górze, w sobotę udał się na Opolszczyznę. Spotkał się tam z sympatykami Prawa i Sprawiedliwości – informuje Wirtualna Polska. W swoim wystąpieniu na Uniwersytecie Opolskim odnosił się do sytuacji w województwie oraz kwestii mniejszości niemieckiej w Polsce. Podkreślił, że polskie władze dając mniejszościom narodowym szerokie przywileje, nie potrafiły zadbać o to, by również Polacy za granicą traktowani byli lepiej:
Jarosław Kaczyński stwierdził też, że dalsze tolerowanie takiego stanu rzeczy prowadzić będzie do powstawania “poczucia wyższości i arogancji ze strony mniejszości niemieckiej". Niemiecką politykę wobec mniejszości polskiej określił jako "germanizację".
Choć prezes PiS podkreślił, że jest za zniesieniem wyborczych przywilejów dla mniejszości narodowych, wypowiedział się przeciwko pomysłowi, aby zmieniać zasady ustawiania dwujęzycznych tablic w gminach o dużym odsetku mniejszości.
Onet.pl donosi, że na spotkaniu Kaczyński poparł także ideę stworzenia "białej księgi nielojalności mniejszości niemieckiej". Jest to projekt opolskiego posła PiS Sławomira Kłosowskiego.
Prezes PiS poruszył także kwestię katastrofy smoleńskiej twierdząc, że jest przekonany, iż doszło do niej w wyniku zamachu. Jak informuje wp.pl, Kaczyński powiedział, że gdyby prezydent nie zginął w czasie lotu do Katynia, stałoby się to podczas jego podróży do USA.
Kaczyński odniósł się również do spraw krajowych, określając PO jako partię, która występuje w roli "obrońcy oligarchicznego systemu postkomunistycznego". Skrytykował też zmiany w "Rzeczpospolitej" i "Uważam rze" określając je jako ograniczanie praw obywatelskich i swobody w krytyce poczynań rządzących. Nie zdradzając szczegółów, zapowiedział też powstanie nowego telewizyjnego "programu informacyjnego":
Wielu ludzi wierzyło, że te sprawy się wyrównają. Jeżeli Prawo i Sprawiedliwość dojdzie do władzy, to będzie stosowana zasada następująca: tyle praw Niemców w Polsce co Polaków w Niemczech. Asymetria będzie zniesiona. CZYTAJ WIĘCEJ
JArosław KAczyński
Naszą nadzieją jest to, że za jakiś czas będzie program 24-godzinny, informacyjny naszej strony. CZYTAJ WIĘCEJ