Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

• Na jednej z konwencji Donald Tusk zwrócił uwagę, że istnieje grono radnych PiS, którzy zarobili w ciągu roku okrągłe 17 mln zł
• Jarosław Kaczyński deklarował wówczas, że dokładnie zbada tę sprawę
• Lider Platformy Obywatelskiej postanowił częściowo wyręczyć Kaczyńskiego, wręczając mu teczkę z nazwiskami. – Listę nazwisk z tej teczki prześlę prezesowi Kaczyńskiemu – zapowiedział Tusk

Inflacja w tym sektorze jest wyższa, niż oficjalna

Donald Tusk pojawił się w piątek w Ostrzycy, gdzie odwiedził właścicieli firmy transportowej. Lider PO przyznał na konferencji prasowej, że sytuacja tysięcy firm przewozowych w Polsce jest "dramatyczna". Poinformował również, że inflacja w tym sektorze jest wyższa, niż oficjalna. Według Tuska wynosi ona niemal 30-40 proc.

Polityk przypomniał, że podczas konwencji w Radomiu mówił o informacjach "Super Expressu" z 2017 roku. Dziennik donosił, że 40 radnych Prawa i Sprawiedliwości "zalęgło się w spółkach skarbu państwa", zarabiając przy tym 17 mln zł.

Jarosław Kaczyński odniósł się do słów Tuska na konwencji w Bielsku-Białej, gdzie zapewnił, że przyjrzy się tej sytuacji. – Ja oczywiście sprawdzę tę sprawę, nie lekceważę tego w żadnym wypadku – deklarował prezes PiS.

Teczka z listą nazwisk dla Jarosława Kaczyńskiego

Podczas swojej wizyty w Ostrzycy, Donald Tusk poinformował również, że ma przy sobie pewną teczkę, a listę nazwisk, która znajduje się w środku "prześle prezesowi Kaczyńskiemu". Przewodniczący PO zaznaczył, że "istnieje grupa ludzi, którzy naprawdę mają powód do radości i satysfakcji".

Polityk tłumaczył również, że osoby, które znalazły się na liście "nie mają się czym martwić", a prezes Kaczyński nie będzie musiał na własną rękę sprawdzać nazwisk, ponieważ otrzyma ich pakiet z województwa zachodniopomorskiego.

– Stali się milionerami dzięki niezwykłej sprawności partii politycznej, która w Polsce rządzi i daje swoim aktywistom możliwość zarabiania bardzo dużych pieniędzy. Oni drożyzną się nie przejmują – powiedział Tusk.

– Zgodnie z tym, co zaproponował prezydent Andrzej Duda, mogą patrzeć z optymizmem w przyszłość i nie muszą zaciskać zębów. Raczej będą szczerzyć zęby w uśmiechu – oznajmił lider Platformy Obywatelskiej.

Rekomendacje Andrzeja Dudy ws. inflacji

Tusk wspomniał o słowach Andrzeja Dudy, który niedawno poruszył temat rekordowej inflacji podczas spotkania z mieszkańcami powiatu lipskiego. – Nie wywołaliśmy wojny i pandemii. Ceny rosną i nie mamy na to żadnego wpływu. Musimy to jakoś przetrzymać – powiedział Duda.

– Proszę przede wszystkim o to, żebyście byli spokojni. Działamy na co dzień i czuwamy. Czynimy teraz także i wszystko, żeby jak najbardziej zminimalizować presję inflacyjną – oznajmił, aby zaapelować do Polaków, aby "byli dobrej myśli". – Proszę, żebyście trochę zacisnęli zęby i byli optymistami. Nikt z nas się nie spodziewał, że to do nas przyjdzie – zarekomendował prezydent.