Janusz Palikot chce likwidacji straży miejskich. - To zaczyna bardziej przypominać jakąś organizację łupiecką, która próbuje wyrwać za wszelką cenę dodatkowe pieniądze od obywateli, żeby łatać dziury budżetowe, a nie to, czego się spodziewaliśmy, czyli pracy na rzecz wzrostu bezpieczeństwa w tych miastach - mówił lider Ruchu Palikota na konferencji prasowej w Łodzi.
Ruch Palikota zamierza forsować nowy kontrowersyjny pomysł. Ugrupowanie chce doprowadzić do likwidacji w Polsce instytucji Straży Miejskiej. Janusz Palikot i jego zwolennicy wzięli na cel strażników miejskich przede wszystkim dlatego, że zdaniem Ruchu, obecnie funkcjonariusze tej służby zajmują się przede wszystkim stawianiem kolejnych fotoradarów, na których zarabiają polskie gminy.
W planach Ruchu Palikota pierwsza do likwidacji ma być łódzka Straż Miejska. Tam szef lokalnych struktur partii Jarosław Pacholski już przygotowuje się do zbierania podpisów pod wnioskiem o likwidację straży. Jeżeli Ruch zbierze minimum 6 tys. podpisów mieszkańców Łodzi, sprawą zajmie się tamtejsza rada miejska.
Palikot twierdzi, że wszystkie polskie samorządy powinny szybko pójść w ślady kilku gmin, które w ostatnim czasie zdecydowały się na rozwiązanie straży. - Mamy nadzieję, że ta akcja spowoduje najpierw dyskusję na ulicach miast, potem wnioski, dyskusje na radach miast, w końcu dyskusję w parlamencie i zmianę odpowiedniej ustawy - mówił lider Ruchu Palikota na konferencji prasowej w Łodzi.
- To zaczyna bardziej przypominać jakąś organizację łupiecką, która próbuje wyrwać za wszelką cenę dodatkowe pieniądze od obywateli, żeby łatać dziury budżetowe, a nie to, czego się spodziewaliśmy, czyli pracy na rzecz wzrostu bezpieczeństwa w tych miastach - stwierdził Janusz Palikot. W ten sposób polityk skomentował powszechne wspieranie budżetów samorządowych wpływami z mandatów z fotoradarów obsługiwanych przez straże.
- Mamy nadzieję, że ta akcja spowoduje najpierw dyskusję na ulicach miast, potem wnioski, dyskusje na radach miast, w końcu dyskusję w parlamencie i zmianę odpowiedniej ustawy - dodał. Ruch Palikota już pracuje nad projektem nowelizacji przepisów.